Do szpitala psychiatrycznego przyjeżdża nowy pacjent.

Kaftan bezpieczeństwa, ślini się, coś majaczy kiwając się przy tym. Lekarz pyta:
– A co mu?
Na to drugi lekarz:
– Nauczyciel, matury sprawdzał.

Co myślisz?

Zakład psychiatryczny.

Zostało trzech pacjentów w domu wariatów i postanowili ich wypuścić.