Dwóch Dziadków kłóci się, który ma większą sklerozę.

Pierwszy mówi.
– Poszedłem kiedyś z wnuczkiem na lody nie wiem po co to kupiłem i dałem dziecku.
Na to drugi
– Ja poszedłem z żoną do kawiarni na kawę, niosę tą kawę do tego stolika, siadam przy tym stoliku patrze się na tą kobietę i tak myślę, no skąd ja tą starą purchawe znam.

Co myślisz?

Starsza kobieta wchodząca do autobusu zauważa siedzącego chłopca myśląc że ustąpi jej miejsca

Kolega do koleżanki z pracy: