Idzie blondynka spacerkiem w parku.

Siada na brzegu fontanny i wkłada do wody całą rękę wraz z zegarkiem do wody. Przechodzący obok facet pyta:
– Co pani robi?
– Chcę zobaczyć, jak czas płynie.

Co myślisz?

Przychodzi blondynka do lekarza ze spalonymi uszami.

Wpada facet do domu publicznego.