Mały Jasiu puka do sąsiada.

– Tatuś prosił, żeby pan pożyczył…
– Cukru? Soli? – próbuje zgadnąć sąsiad.
– Nie, korkociąg.
– Korkociąg? Powiedz tatusiowi, że zaraz sam przyniosę!

Co myślisz?

Dzwonek do drzwi. Za drzwiami dziecko:

Do baru wchodzi facet i siada na stołku.