Mamusiu, mamusiu, wszystkie dzieci nazywają mnie żyrafą …

– Synku nie przejmuj się głupimi dziećmi, przecież wiesz, że nie jesteś żyrafą. A teraz bądź tak dobry i wyjrzyj przez komin czy tatuś już wraca z pracy.

Co myślisz?

Stwierdziłem u pana zatrucie nikotyną.

Panie majster, Mietek spadł z rusztowania!