ParskłemParskłem

Na egzaminie znudzony profesor mówi do niezbyt dobrze przygotowanego studenta:

– Zadam tylko jedno pytanie wyciągające. Jak pan odpowie to pan zdał, jeśli nie – to dwója. Ile liści jest na tym drzewie za oknem?
– 3487 – odpowiada bez zająknięcia student.
– Jak pan to policzył? – pyta zdumiony profesor.
– A to już, panie profesorze, jest drugie pytanie.

Co myślisz?

W Zakopanem na Krupówkach baca zobaczył cepra.

Przychodzi zając do cukierni i pyta: