Niemiec, Polak i Rosjanin kłócą się, gdzie najszybciej powstają inwestycje.

Niemiec mówi:
– Jak ja jadę rano do roboty i budują nową fabrykę samochodów, to jak jadę dnia następnego to już z taśmy zjeżdżają nowe auta.
Rosjanin mówi:
– To jeszcze nic. Jak ja idę rano do pracy i budują nowy wieżowiec, to jak wracam z powrotem to na balkonie tego wieżowca już pieluszki się suszą.
Na to Polak:
– A u nas, jak trzech architektów siada do projektu gorzelni, to już za TRZY godziny wszyscy są narąbani.

Co myślisz?

Chińczycy wymyślili nowy alkohol.

Premier Izraela usiadł do pokojowych negocjacji z Arafatem.