Ojciec gimnazjalistki, która zwykle godzinami gada przez telefon, mówi do niej, gdy ta skończyła krótką rozmowę:

– Nie do wiary! Rozmawiałaś tylko piętnaście minut! Czyżbyś poznała jakiegoś małomównego chłopaka?
– Nie, tato, to była pomyłka.

Co myślisz?

Sąsiadka pyta sąsiadkę:

Rozmowa dwóch blondynek: