Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Ktoś dzwoni do drzwi.

    Otworzyłem i serce skoczyło mi do gardła. To mój ojciec. Ledwo go poznałem! Ostatni raz widzieliśmy się, kiedy zaczynałem liceum…
    – Cześć – mówi.
    – Cześć? – pytam – ku*wa, piętnaście lat temu wyszedłeś z domu po papierosy, teraz wracasz i tyle masz mi do powiedzenia? Tato?!
    – O ku*wa, masz rację! Papierosy! Czekaj, zaraz wracam.

  • Facet miał specyficzną wadę wymowy.

    Nie potrafił wypowiedzieć słowa na literę ”P”. Utrudniało mu to życie, ale najgorsze było to, że nie mógł nigdy w pubie zamówić piwa. Za każdym razem starał się jak, mógł ale kończyło się to tak, że po pytaniu barmana:
    – Co Panu podać?
    Facet na to:
    – Łpłp… Kawę…
    I próbował biedak tak wiele razy, ale zawsze było tak samo. W końcu znalazł lekarza, który nauczył naszego bohatera wymawiać słowo na ”P”, ale tylko w wyrazie ”piwo”. Trenował gość w domu:
    – Piwo, piwo, piwo, piwo! Hura! -krzyknął zadowolony.
    I od razu pobiegł do pubu, tego co zawsze. Podchodzi wyluzowany i uśmiechnięty do baru, a barman na to:
    – Co Panu podać?
    Facet:
    – Piwo!!!
    – Premium, czy Pils?
    Facet ze zrezygnowaniem:
    – W takim razie kawę…

  • Pisemny egzamin na Polibudzie.

    Profesor czyta gazetę, wszyscy jak się należy spodziewać aktywnie zżynają.
    Rok I:
    Profesor powoli chowa gazetę… wszystkie ściągi są szybko chowane.
    Rok II:
    Profesor powoli chowa gazetę… wszystkie ściągi są zasłaniane dłoniami.
    Rok III:
    Profesor powoli chowa gazetę… studenci chowają książki.
    Rok IV:
    Profesor powoli chowa gazetę… studenci zamykają książki.
    Rok V:
    Profesor powoli chowa gazetę… z sali rozlega się „khem-khem” profesor wyciąga z powrotem gazetę.

  • Siedzi sobie stary piracki kapitan na rufie statku.

    Wiadomo, jak to stary pirat, zamiast nogi kawałek drewna zamiast dłoni hak i bez jednego oka.
    Obserwuje go młody majtek pokładowy. W końcu zdobywa się na odwagę i zaczyna pytać starego kapitana.
    -Dlaczego nie ma pan nogi?
    -Stare dzieje. Rekin mi odgryzł.
    -A czemu hak zamiast dłoni?
    -Stare dzieje. Ucięta pod czas abordażu.
    -No a czemu oka pan nie ma?
    -Bo mi mewa nasrała.
    -I od tego stracił pan oko??!!
    -Nie, ale to był mój pierwszy dzień z hakiem.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.