Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Facet domyślił się, że żona go zdradza.

    Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić.
    Chwilę później wszystko było jasne – żona pracowała w agencji towarzyskiej!
    Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
    – Chcesz pan zarobić stówę?
    – Jasne! Co mam robić?
    – Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieźć nas oboje do domu.
    Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział:
    – Trzymaj pan ją!
    A facet krzyknął do taksówkarza:
    – To nie jest moja żona!
    – Wiem, to moja! Teraz idę po pańską!

  • Tańczy Hrabia z jakąś Baronową na balu.

    W pewnym momencie odzywa się:
    – Pani Baronowo, czy oddałaby mi się Pani za milion dolarów?
    Baronowa „oburzona” – no jak to, Panie Hrabio?
    Hrabia: Niech Pani pomyśli, chodzi o milion dolarów.
    Baronowa po chwili: Za milion dolarów oddałabym się Panu, Panie Hrabio..
    Hrabia po chwili zagaduje: A czy oddałaby mi się Pani za jednego dolara?
    Baronowa oburzona: Ależ Panie Hrabio, za kogo mnie pan ma?
    Hrabia: To już ustaliliśmy, teraz się targujemy….

  • Do mieszkania faceta wpada sąsiad, zły jak osa.

    Zagląda do łazienki, toalety, na balkon…
    – Gdzie schowałeś!? – krzyczy. – Gdzie jest moja Tereska!?
    – Szanowny panie, tu, poza nami dwoma, nikogo nie ma. – odpowiada gospodarz. – A poza tym, niechże pan pomyśli i mi odpowie, na co mi potrzebne takie brzydactwo jak pańska żona?
    – Spójrz lepiej na siebie, szczurza mordo! – powiedziała obrażona Tereska, wychodząc z szafy…

  • Zwierzęta dostały powołanie do wojska.

    Pierwszy na komisje poszedł niedźwiedź.
    – I co? I co?! – pyta się go zając gdy wyszedł.
    – A mam przydział do kampanii budowlanej.
    – Oj, to nie jest złe, powiedz jak to zrobiłeś, to pójdziemy tam razem.
    – Pokazali mi karabin, spytali co to jest, ja odparłem, że nie wiem. Pokazali granat, powiedziałem, że nie wiem. Pokazali cegłę, powiedziałem ”cegła” i mnie przydzielili.
    Wszedł zając na komisje.
    – Co to jest? – pytają, pokazując karabin.
    – Nie wiem!
    – A co to jest? – pytają pokazując granat.
    – Nie wiem!
    W tym momencie pytający schylił się pod stół po cegle i zanim ją podniósł zając wrzasnął:
    – Cegła!
    – Do kontrwywiadu!

  • Po zakończonym polowaniu na wilki w Bieszczadach

    Członkowie ekskluzywnego angielskiego koła łowieckiego postanowili trochę się zabawić. Popili, poopowiadali łowieckie przygody i wybrali się do niedalekiej Cisnej aby ”sfinalizować” wyprawę w miejscowej agencji towarzyskiej. Po trzech tygodniach, już w Londynie, prezes zwołał zebranie członków koła.
    – Panowie znacie mnie nie od dzisiaj. Czy jak dwa lata temu na sawannie w RPA, szarżujący słoń nastąpił mi na klatkę piersiową i połamał mi wszystkie żebra to płakałem?
    – Ależ skąd? – rozległy się głosy ze wszystkich stron sali
    – A czy jak w zeszłym roku ukąsiła mnie w Indiach kobra to płakałem?
    – Nie, wcale…
    – No to powiedzcie mi, dlaczego teraz jak sikam to płaczę?

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.