Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Kowalski zmarł i oczywiście trafił do piekła.

    Tam przywitał go Diabeł i oświadczył, że piekło jest teraz miejscem bardziej miłym i gościnnym i że może wybrać z trzech rodzajów tortur.
    Kowalski poszedł z Diabłem do sali, gdzie pokutnik powieszony za stopy był biczowany łańcuchami. Grzesznik kazał Diabłu minąć to miejsce.
    Następnie poszli do sali gdzie facet powieszony za ramiona biczowany był batogiem uplecionym z ogonów kotów. Znowu Kowalski przecząco pokręcił głową.
    W końcu doszli do sali, w której zobaczyli nagiego mężczyznę przywiązanego do ściany.
    Piękna kobieta klęczała przed nim i uprawiała z nim se*s oralny. Kowalski rzekł:
    – Tak to jest miejsce, gdzie chcę odbyć swą karę.
    Diabeł na to:
    – Jesteś pewny? To trwa, aż przez 1000 lat, zdajesz sobie z tego sprawę?
    – Tak, jestem pewien. To jest to miejsce!
    – OK. – powiedział Diabeł.
    Podszedł do pięknej blondynki, puknął ją w ramię i rzekł:
    – Jesteś wolna, przyszedł twój zmiennik.

  • Pewnego razu Kowalski wracając do domu zauważył, że u sąsiada Nowaka jest kort tenisowy

    A na nim gra dwóch światowej sławy tenisistów. Zdziwiony, postanowił zajrzeć do niego:
    – Skąd to masz?
    – A widzisz, bo znalazłem niedawno starą lampę, potarłem i wyłonił sie dżin, więc wypowiedziałem życzenie i mam.
    – A pożyczysz mi go?
    – Nie ma sprawy, tylko musisz bardzo wyraźnie wypowiadać życzenie, bo ten dżin jest nieco przygłuchy.
    Kowalski wziął lampę, poszedł do domu, a kiedy dżin się wyłonił, zbliżył sie do niego i powiedział jak najwyraźniej potrafił:
    – Jutro rano chcę mieć za oknem góre złota!
    Rano wstaje, patrzy, a tam góra błota. Wkurzony biegnie do sąsiada:
    – Poprosiłem o górę złota, a jest góra błota!
    – A ty myślisz, że ja prosiłem o wielkiego tenisa?

  • Podczas lotu nad oceanem w czasie okropnej burzy pasażerowie usłyszeli głos pilota:

    – Panie i panowie! Proszę zapiąć pasy i przygotować się na lądowanie awaryjne… Musimy wodować, postaramy się jak najdelikatniej posadzić nasz samolot na powierzchni oceanu…
    Słysząc to pewna starsza pani z przerażeniem w głosie zapytała stewardessę:
    – Czy w tym oceanie są rekiny?
    – Niestety, obawiam się, że są… Ale proszę się nie martwić, pod siedzeniem znajdzie pani specjalny żel przewidziany na tego typu awaryjne sytuacje. Proszę wetrzeć go w ręce i nogi…
    – I jeśli to zrobię, to rekiny mnie nie zjedzą?
    – Cóż, pewnie zjedzą panią i tak, ale nie będzie im pani smakować…

  • Pewien człowiek spacerował sobie po plaży, gdy zobaczył całą zakorkowaną butelkę.

    Rozejrzał się dookoła i nie widząc nikogo otworzył ją. Z butelki wyfrunął Dżin i odzywa się w te słowa:
    – Dzięki twojej uprzejmości jestem wolny! Spełnię jedno Twoje życzenie.
    Mężczyzna pomyślał i mówi:
    – Zawsze chciałem spędzić wakacje na Hawajach, ale boję się samolotów, a na statkach dostaję klaustrofobii i choroby morskiej. Gdyby jednak był dojazd autostradą, to bym sobie pojechał.
    Dżin zastanowił się i mówi:
    – Chyba nie da rady. Ocean jest za głęboki, za dużo materiałów by było potrzeba. Czy nie możesz wymyślić czegoś innego?
    Mężczyzna pomyślał jeszcze chwilkę i mówi:
    – Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie zastanawia. Chciałbym zrozumieć kobiety, co je rozśmiesza, czemu płaczą bez powodu, czemu mają taki temperament i w ogóle wszystko.
    Dżin zamyślił się:
    – Chcesz mieć na tej autostradzie dwa, czy cztery pasy?

  • Co to jest?Co to jest?

    Po pościgu za sportowym samochodem

    który spowodował kolizję i chaos na pół miasta, policjantom udaję się schwytać sprawcę, super blondynę w miniówie.
    – Jest pani aresztowana. Musimy teraz poddać panią standardowej procedurze w takich przypadkach. Testowi na obecność alkoholu i narkotyków w wydychanym powietrzu. Proszę tu i tu dmuchać…
    Po obejrzeniu wyników policjant kiwa głową z dezaprobatą.
    – Alkohol był, ale widzę, że ostatnio brała pani też ”twardsze sprawy”?
    – No, jaja pan robisz? – pyta zdumiona blondynka – To też wam się tam pokazuje?

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.