Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Przychodzi facet do psychiatry i upiera się, że umie latać.

    Psychiatra mu oczywiście nie wierzy, ale klient się upiera, że umie latać. Psychiatra już zdenerwowany otwiera okno i każe facetowi lecieć. Facet bierze rozbieg, wylatuje. Robi parę kółek i wraca do gabinetu.
    Lekarz zachwycony pyta się czy on też mógłby tak polatać. Na co facet, że i owszem tylko trzeba szybko machać rękami.
    Lekarz wyskakuje i się oczywiście zabija. Na co facet:
    – Jak na anioła stróża to ze mnie niezły kawał drania.

  • Przychodzi duży facet na kopalnie aby spytać się o prace.

    Zadowolony kierownik kopalni, bo to spory chłop mówi:
    – Bardzo się cieszymy, że chce pan u nas pracować. Proszę tylko podpisać umowę i może Pan od jutra pracować.
    – Ale ja nie umiem pisać.
    – W takim razie pracy nie będzie.
    Zmartwiony facet wyszedł. Minęło parę lat, Wallstreet do największego jubilera w okolicy wchodzi ten sam facet i mówi:
    – Poproszę te dziesięć rolexów, pięć naszyjników, dziesięć pierścionków …
    Wymienia i wymienia w końcu kasjerka mówi:
    – Dobrze, to razem będzie sto pięćdziesiąt tysięcy dolarów.
    Facet przeszukuje kieszenie i rzuca jej garściami setki dolarów. Kasjerka liczy, liczy aż uzbierała całą kwotę. Po wszystkim mówi:
    – Wszystko się zgadza, tutaj jest towar. Zastanawia mnie tylko czy nie łatwiej by Panu było czek wypisać?
    Na to facet odpowiedział:
    – Pani! Jakbym ja umiał pisać to do teraz bym na kopalni robił!

  • Po trzech latach małżeństwa żona wciąż dopytuje męża z iloma kobietami spał:

    – No dalej, nie bądź taki jęczy małżonka powiedz z iloma…
    – Kochanie, odpowiada mąż, gdybyś dowiedziała się z iloma, to byś już dawno się ze mną rozwiodła…
    I tak to trwało… Aż pewnego razu żona mówi:
    – No dobra, umówmy się tak. Ty wyliczysz z iloma kobietami spałeś, a ja się NIE obrażę…
    Mąż spojrzał na żonę podejrzliwie, ale powiedział:
    – Przysięgasz, że się nie obrazisz?
    – Przysięgam! – odpowiedziała żona. A teraz licz!
    No i mąż zaczyna wyliczać:
    – Raz, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, TY, dziewięć, dziesięć…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.