Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • W szkole kolega mówi do Jasia:

    – Wiesz znam fajny sposób na zarabianie pieniędzy.
    – Jaki?
    – Mów każdemu ”Znam całą prawdę”
    Więc Jasiu idzie do domu i przychodzi do taty i mówi.
    – Znam całą prawdę.
    Dostał od taty pięćdziesiąt złotych. Idzie do mamy:
    – Znam całą prawdę.
    Mama lekko zaczerwieniona daje mu pięćdziesiąt złotych. A Jasiu myśli:
    – Teraz wypróbuję to na kimś z poza rodziny:
    Idzie, patrzy, listonosz, a Jasiu na to:
    – Znam całą prawdę!
    Listonosz uśmiecha się i mówi:
    – To chodź do mnie synku!

  • Prawnik stoi w markecie do kasy

    W pewnej chwili czuje czyjeś ręce na swych ramionach. Odwraca się zdenerwowany i mówi do stojącego za nim faceta:
    – Panie, co pan do jasnej cholery robisz?
    – Niech pan wybaczy, jestem masażystą i chciałem wykorzystać ten czas, kiedy stoję w kolejce, żeby nie wyjść z wprawy.
    – Nie chciał pan wyjść z wprawy… Ja jestem prawnikiem, a czy widzi pan, żebym dymał tego faceta przede mną?!

  • Przychdzi Jasio do taty i pyta się:

    – Tatuś jaka jest różnica pomiędzy pojęciem praktycznym a teoretycznym?
    Na to tatuś odpowiada:
    – Idź do siostry i zapytaj czy prześpi się z innym facetem za milion dolarów?
    Po chwili Jasiu przybiega i mówi tatusiowi:
    – Siostra mówi że tak.
    Ojciec na to:
    – Idź teraz do mamy i zapytaj się o to samo.
    Jasiu wraca po chwili i mówi, że mama też się prześpiz innym facetem za milion dolarów.
    Na co tata odpowiada:
    – Widzisz synu teoretycznie mamy dwa miliony dolarów, a praktycznie to dwie k***y!

  • Spotkało się dwóch kolegów po długim czasie.

    – Jak żyjesz? Co dobrego u Ciebie? Opowiadaj!
    – Co tu mówić? Pcha się tą biedę!
    – Żartujesz?! O jakiej biedzie ty mówisz? Zawsze Ci się układało!
    – Ale w małżeństwie mi się nie układa.
    – Nie wierzę, przecież na uczelni świata poza sobą nie widzieliście!
    – Na uczelni tak! A teraz mam podejrzenie, że mnie zdradza.
    – Dlaczego tak myślisz?
    – Już Ci to wytłumaczę! Mam taką pracę, że ciągle muszę zmieniać miejsce zamieszkania. Trzy lata w Lublinie, dwa w Stargardzie, dwa w Kamieniu Pomorskim, trzy w Poznaniu i teraz znowu Warszawa.
    – No i co z tego? Przecież jeździcie razem!
    – Tak! Tylko, że w tych wszystkich miejscach, przesyłki do domu przynosił ten sam listonosz!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.