Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Rozprawa rozwodowa.

    – Panie Kowalski, rozważyłem wszystko dokładnie. – mówi sędzia na rozprawie rozwodowej. – Postanowiłem przyznać pańskiej żonie dwa tysiące złotych miesięcznie.
    – Świetnie, Wysoki Sądzie. – odpowiada Kowalski. – Ja też, od czasu do czasu, dorzucę jej parę złotych od siebie.

  • Bóg postanowił wybudować nową bramę do Nieba.

    Ogłosił przetarg. Zgłasza się Rosjanin:
    – Zbuduję bramę za dwadzieścia tysięcy.
    Pan Bóg pyta czemu tak drogo, na co Rosjanin:
    – Dziesięć tysięcy na materiały i dziesięć za robociznę.
    Zgłasza się Niemiec.
    – Czterdzieści tysięcy.
    – Czemu tak drogo?
    – Dwadzieścia tysięcy na porządne materiały i dwadzieścia na porządną robociznę.
    Zgłasza się Polak:
    – Sześćdziesiąt tysięcy złotych. Dwadzieścia tysięcy dla mnie, dwadzieścia dla pana Boga, a za pozostałe dwadzieścia tysięcy Rosjanin zrobi bramę.

  • Rozmawia dwóch kumpli pracujących w helpdesku.

    – Kojarzysz tę nową sekretarkę?
    – Ta blondyna?
    – Tak, skserowała dzisiaj pustą kartkę w stu egzemplarzach. Zgadnij dlaczego?
    – Karmiła drukarkę?
    – Nie.
    – Powiedziałeś jej, że ksero jest ok, tylko mamy toner sympatyczny?
    – Nie.
    – Poddaję się.
    – Szef poprosił ją o sto czystych kartek i nie chciało jej się ręcznie liczyć.
    – Muszę przyznać, dobrze rozegrane.

  • Tata eskimos z synkiem eskimoskiem poszli na polowanie.

    Widzą białego niedźwiedzia. Tata Eskimos złożył się do strzału. Wypalił. Niedźwiedź padł.
    – Słuchaj mój synu, – mówi tata Eskimos – to jest biały niedźwiedź. Jest bardzo pożyteczne polowanie na niedźwiedzia, bo zwierz ów ma bardzo ciepłe futro, z którego można zrobić wyśmienite odzienie.
    – Rozumiem mój ojcze. – odpowiedział eskimosek.
    Poszli dalej. Widzą białą fokę. Tata Eskimos złożył się do strzału, wypalił i zwierzę padło.
    – Popatrz mój synu, – powiada tata Eskimos – to jest foka. Z niej możesz mieć futro oraz wyborny tłuszcz.
    – Tak mój ojcze. – pokiwał głową eskimosek.
    Idą dalej. Widzą białego człowieka. Tata Eskimos złożył się do strzału, wypalił i człowiek padł.
    – Popatrz mój synku, to jest myśliwy z Europy. Ani z niego nie wytopisz tłuszczu, a jego skóra też na nic Ci się nie przyda.
    Tata Eskimos pochylił się nad zwłokami Europejczyka, wsunął rękę do kieszeni kurtki denata.
    – Europejczyk w zasadzie na nic nie przyda, ale pudełko zapałek zawsze przy nim znajdziesz.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.