Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Co to jest?Co to jest?

    Leci sobie orzeł. Macha majestatycznie skrzydłami.

    Rozkoszuje się pięknem przyrody. Nagle spostrzega w dole zająca. Śmiga za szarakiem… Szuuuu… A tam okazuje się, że zając cały we krwi. Żal się orłu zrobiło zajączka:
    – Co ci się stało mój mały?
    – Słonica mnie użyła, jako tamponu.
    – Żesz, kurffa…
    I odleciał orzeł, majestatycznie machając skrzydłami, kontemplując naturę. Następnego dnia biegnie sobie zajączek. Już czyściutki, bielutki, mięciutki. Strzyże uszkami, obserwuje przyrodę. Patrzy, a tam w górze leci orzeł. Cały we krwi umazany.
    – Co ci się stało o wielki ptaku?
    – Co się stało? Co się kurffa, stało? Szukam tego gnoja, co powiedział słonicy, że podpaska ze skrzydełkami jest lepsza od tamponu!

  • Do mózgu dochodziły wieści z różnych organów, że coś jest nie tak, więc zwołał walne zgromadzenie, aby omówić ten problem.

    – Witam wszystkich! Czas na prośby, skargi, zażalenia. Mówcie!
    Pierwsze odezwały się nerki:
    – Szanowny mózgu, prosimy o tydzień urlopu. Nasz pan ciągle coś pije, a my już nie możemy wytrzymać, padamy z wycieńczenia!
    – Macie moją zgodę. – odparł mózg. – Tydzień urlopu. Kto następny?
    Odezwała się wątroba:
    – Ja też już nie mogę, facet ciągle chla gorzałę i ja wysiadam. Proszę o dziesięć dni urlopu.
    – Proszę bardzo. – zadecydował mózg. – Kto następny?
    Odzywają się płuca:
    – My prosimy o dwa tygodnie wolnego, bo nasz pan ciągle pali i pali. Ledwo dychamy od tego dymu, ledwo ciągniemy.
    – Wyrażam zgodę. – odparł mózg. – Czy ktoś jeszcze?
    W tym momencie rozległ się ledwo słyszalny głosik:
    – Ja też! Ja też poproszę o dwa tygodnie urlopu!
    – Może byś chociaż wstał i się przedstawił! – krzyknął mózg.
    – Gdybym mógł stać, to nie prosiłbym o urlop!

  • Spotyka się Jaś z Małgosią. Małgosia mówi:

    – Jasiu dam Ci się pocałować jeśli zgadniesz jakiego koloru mam bieliznę?
    – Białe – odpowiada Jasiu.
    – Nie.
    – Czarne.
    – Nie.
    I tak przez kolejne dni w końcu Jaś się zdenerwował i kupił sobie lakierki. Spotyka Małgosię i dziewczynka mówi:
    – Jasiu dam Ci się pocałować jeśli zgadniesz jakiego koloru mam bieliznę?
    Jasio podstawia lakierek i mówi:
    – Czerwone.
    – Tak Jasiu zgadłeś możesz mnie pocałować.
    Jasiu korzystał z tego przywileju przez kolejne dni Małgosia się wkurzyła i postanowiła przechytrzyć Jasia i nie założyła na siebie nic. Spotyka Jasia i jak zwykle zadaje pytanie:
    – Dam Ci się pocałować jeśli zgadniesz jakie mam majteczki?
    Jaś podstawia lakierek i myśli w końcu mówi:
    – Nowe lakierki i już dziurawe!

  • Jedzie facet ferrari sto kilometrów na godzinę.

    Dogania go facet maluchem i pyta:
    – Panie znasz pan malucha?
    – Nie!
    Facet od ferrari się wkurza i dodaje gazu. Jedzie dwieście na godzinę. Dogania go facet w maluchu i znów się pyta:
    – Panie znasz pan malucha?
    – Nie!
    Facet w ferrari jedzie trzysta. Dogania go facet w maluchu i znów się pyta:
    – Znasz pan malucha?
    Znudzony facet w ferrari odpowiada:
    – Tak …
    – To powiedz mi pan jak się wrzuca dwójkę.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.