Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Turysta podwozi do miasta Bacę Mercedesem.

    Ciekawy Baca pyta o wszystko po kolei:
    – A to do czego, panocku?
    – To klimatyzacja.
    – A to?
    – Do otwierania szyb i ustawiania lusterka.
    – A to? – pyta Baca pokazując znaczek Mercedesa na masce.
    – A to – odpowiada znudzony turysta – celownik na ludzi.
    – A jak to działa?
    Turysta jedzie prosto na przechodnia i w ostatniej chwili skręca. Po dłuższej chwili Baca się odzywa:
    – Gdybym drzwi nie otworzył to byśmy go nigdy nie trafili.

  • Starszy facet miał poważne problemy ze słuchem już od dłuższego czasu.

    Poszedł więc do lekarza, a ten przepisał mu aparat słuchowy, który wrócił choremu słuch w stu procentach. Po około miesiącu facet wrócił do lekarza na wizytę kontrolną, a ten:
    – Pański słuch jest doskonały, a Pańska rodzina musi być zachwycona.
    – Och, nic im nie mówiłem, tylko siedziałem sobie cicho jak zwykle i słuchałem rozmów. Ale nie jest dobrze, bo już trzy razy zmieniłem testament.

  • Śniadanie. Trzech kolesi w pracy je kanapki.

    Anglik:
    – No nie, znowu z szynką, nienawidzę kanapek z szynka. Jak jutro dostanę z szynkę to wyskoczę przez okno.
    Szkot:
    – Ja mam znowu z serem, jak jutro dostane z serem to tez skoczę przez okno.
    Niemca:
    – O nie, znowu z dżemem. Jak jutro dostane z dżemem to wyskoczę z okna!
    Na drugi dzień wszyscy dostali z tym samym co poprzednio i wyskoczyli przez okno i pozabijali się.
    Na wspólnym pogrzebie.
    Żona Anglika:
    – Byliśmy takim wspaniałym małżeństwem. Dlaczego nie powiedział, ze nie chce
    kanapek z szynka?
    Żona Szkota:
    – U mnie to samo, mógł powiedzieć choćby słówko.
    Żona Niemca:
    – Ja to nic nie rozumiem. Przecież on sam sobie robił kanapki do pracy.

  • Po imprezie trzy laski wracały do domu, lecz po drodze zachciało im się siku.

    Z braku lepszego miejsca udały się na cmentarz i tam załatwiły. Następnego dnia w ich mężowie w pracy:
    – Ty Jacek jak tam twoja żona wróciła po imprezie??
    – Daj spokój była tak pijana, że musiałem ją przynieść z trawnika do domu.
    – Moja nie dość że była pijana to jeszcze wróciła bez majtek. Zdzisiek a twoja??
    – Panowie szkoda gadać. Nie dość że była pijana i bez majtek, to jeszcze w tyłku miała wstążkę z napisem „My chłopcy z Sosnowa nigdy cię nie zapomnimy”.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.