Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Daleki wschód Rosji.

    Czukcza po raz pierwszy widzi samolot. Oczy mu się rozbiegały bo jedno patrzyło na samolot a drugi na smugę. Jego współplemieńcy idą do najbliższej miejscowości z telefonem. Dzwonią do lekarza z Moskwy. Mówią mu, co się stało, a doktor na to – Połóżcie mu jajko na oku, powinno załagodzić objawy. Przybędę za dwa tygodnie.
    Dwa tygodnie później:
    – Gdzie jest Czukcza?
    – Czukcza nie żyć.
    – Jak to?! Od takich rzeczy przecież się nie umiera!
    My dociągnąć do pępka, urwało się.

  • Prezes spółki giełdowej wzywa sekretarkę:

    – Pani Halinko, jedziemy na weekend do Czech. Proszę się pakować.
    Sekretarka po przyjściu do domu przekazuje nowinę mężowi:
    – Krystian, jadę z szefem w delegację. Biedactwo, będziesz musiał sobie jakoś poradzić sam.
    Facio dzwoni do kochanki:
    – Waleria, jest dobrze. Stara wyjeżdża na weekend, zabawimy się nieco.
    Kochanka, nauczycielka matematyki w gimnazjum męskim dzwoni do swego ucznia:
    – Kamilek, będę zajęta w weekend. Korepetycje odwołane.
    Zadowolonu uczniak dzwoni do dziadka:
    – Dziadziu, nie mam korków. Mogę do ciebie wpaść na weekend.
    Dziadek, prezes spółki giełdowej dzwoni do sekretarki:
    – Pani Halinko, wyjazd odwołany. Pojedziemy za tydzień.
    Sekretarka dzwoni do męża:
    – Krystian, szef odwołał wyjazd.
    Facet do kochanki:
    – Weronika, ch*jnia. Stara zostaje w chacie.
    Kochanka–nauczycielka do ucznia:
    – Kamil, korepetycje o 10.00 rano w sobotę.
    Uczeń do dziadka:
    – Dziadziu, lekcje jednak będą. Nie mogę wpaśc do ciebie.
    Dziadek–prezes do sekretarki:
    – Pani Halinko, jednak w ten weekend wyjeżdżamy…

  • Mama mówi do Jasia:

    – Jasiu, idź mi kup biustonosz, ale taki, żeby dobrze na mnie leżał!
    – Dobrze mamo, pójdę.
    Jasiu powtarza sobie biustonosz, biustonosz, aż w końcu potknął się o kamień i mówi:
    – Co ja miałem kupić? A, już wiem, listonosz!
    Przychodzi do sklepu i mówi:
    – Poproszę listonosza.
    – Ale listonosz jest na poczcie.
    Jasiu przychodzi na pocztę i mówi:
    – Poproszę listonosza.
    – A jakiego?
    – Obojętnie, byleby dobrze na mamie leżał!

  • Na akademii medycznej skacowani studenci mają zajęcia z anatomii i pierwszy raz mają być świadkami sekcji zwłok.

    Stoją wokół łóżka z ciałem. Prowadzący zajęcia nagłym ruchem ściąga prześcieradło i oczom wszystkich ukazuje się topielec w drugim tygodniu rozkładu.
    Dłonie studenciaków wędrują w kierunku ust, a profesor ze stoickim spokojem zaczyna wykład:
    – Podczas tych zajęć dowiecie się jakie są dwie najważniejsze rzeczy cechujące lekarza. Po pierwsze: brak jakiegokolwiek obrzydzenia. Po tych słowach lekarz wpycha palec w d**ę topielca, po czym go wyjmuje i, ku obrzydzeniu studentów, oblizuje.
    – Teraz – mówi – wszyscy, którym zależy na zaliczeniu mają to powtórzyć!
    Studenci medycyny to sami twardziele. Podchodzą i robią co im profesor kazał: palec w d**ę, palec w buzię. Co drugi nie daje rady i po wszystkim wymiotuje. Gdy wszyscy skończyli profesor mówi:
    – I tak dochodzimy, do drugiej istotnej cechy dobrego lekarza: umiejętność obserwacji. Ja wsadziłem środkowy palec, a oblizałem wskazujący.
    Na przyszłość proszę o więcej uwagi.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.