Studenta zaczepia trzech oprychów uzbrojonych w noże.

Żądają pieniędzy. Napadnięty, nie tracąc głowy, mówi:
– Lepiej uważajcie, znam judo, karate, kung fu …
Gdy wystraszeni napastnicy zniknęli w ciemnościach, dodaje:
– I jeszcze parę innych japońskich słów.

Co myślisz?

Jak słonie kryją się na polu truskawkowym?

Klient pyta fryzjera: