Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Do lekarza przychodzi kobieta.

    W poczekalni zastaje mężczyznę.
    – Czy pan jest ostatni? – Zagaduje.
    – Nie proszę pani, taki ostatni to ja nie jestem! Widziałem gorszych!
    – Ale czeka pan w kolejce?
    – Nie, proszę pani, w poczekalni….
    – Pytam, czy stoi pan na końcu.
    – Skąd pani to przyszło do głowy? Stoję na nogach!
    – Cham! – Woła zdenerwowana kobieta. – Niech mnie pan w dupę pocałuje!
    – Proszę pani… – Wzdycha mężczyzna. Ja tu przyszedłem po receptę dla żony, a nie żeby się z panią pieścić…

  • Amerykanie wylądowali na Marsie.

    Nagle podbiega do statku grupka zielonych ludzików i zaspawała i m wyjście. Amerykanie męczą się i męczą, aż końcu po 2 godzinach otwierają drzwi, wychodzą, a kosmici tarzają się na ziemi ze śmiechu i mówią:
    – Polacy otwarli drzwi w piętnaście minut!
    – Polacy? To Polacy tu byli?!
    – No tak. I nawet dostaliśmy prezenty!
    – Prezenty? Jakie?
    – Jakiś wpier*ol, ale każdy dostał!

  • Do drzwi puka akwizytor.

    Otwiera mu na oko 12-letni chłopiec z papierosem w ustach i butelką
    piwa w ręku.
    Na kanapie za jego plecami leży prostytutka.
    – Aaaaa, dzień dobry, młody człowieku. Czy tatuś albo mamusia są może
    w domu? – wyjękuje zszokowany domokrążca
    Chłopiec patrzy na niego nieco zaskoczony i mówi:
    – A jak ci się, k***a, wydaje?

  • ParskłemParskłem Co to jest?Co to jest?

    Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy.

    Zdenerwowany czeka na lekarza. Wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną.
    – I co?! Co z nią, panie doktorze?
    – Cóż… Żyje. I to jest dobra wiadomość. Ale są i złe. Żona, niestety będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt to dwadzieścia pięć tysięcy złotych.
    – Oczywiście, oczywiście. – mówi mąż.
    – Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Jej koszt to około pięć tysięcy miesięcznie.
    – Tak, tak… – kiwa głową mąż.
    – Konieczny będzie pobyt w sanatorium, który zajmuje się tego typu urazami, plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje, a koszt sanatorium to dziesięć tysięcy złotych.
    – Boże…
    – Tak mi przykro…To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki.
    -Ile? – blednie mąż.
    – Miesięcznie od dwunastu do piętnastu tysięcy złotych.
    -Jezu…
    – Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za dziesięć złotych za godzinę…
    Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach. Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu:
    – Żartowałem! Nie żyje…

  • Ogłoszono w rosyjskim wojsku konkurs na najlepszą kompanię.

    Zwyciężyła Kompania numer dwa Pułku Moskiewskiego. Minister obrony wręcza kapitanowi, dowódcy kompanii nagrodę i pyta:
    – Proszę mi powiedzieć kapitanie, jak Panu się udało tak zdyscyplinować żołnierzy?
    – Towarzyszu generale, w naszej kompani już trzydzieści lat służy pewien chorąży, to jego zasługa…
    Minister podchodzi do chorążego.
    – Proszę powiedzieć, chorąży, jak Pan tego dokonał?
    – Zapiąć się!!!! – ryknął chorąży.
    – Co? O co chodzi?
    – Zapiąć się. – powtarza chorąży oblizując językiem wargi…
    – Czego? O co tu chodzi?
    Kapitan szeptem:
    – Proszę zapiąć kołnierz. – towarzyszu generale, on trzeci raz nie powtórzy…

  • Facet miał problemy z zaśnięciem, więc poszedł w tej sprawie do lekarza.v

    – Brał pan jakieś tabletki na sen? – pyta lekarz.
    – Oczywiście. Żadne na mnie nie działają.
    – No, dobrze, to przepiszę panu takie extra strong. Tylko one są w czopkach.
    – Mogą być i w czopkach, byle działały.
    – Ok, no to za tydzień do kontroli.
    Po tygodniu facet spotyka się z lekarzem:
    – Jak tam? Pomogło? – pyta doktor.
    – Panie, genialne! Jak się budzę to jeszcze mam palec w dupie!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.