ŚmiechłemŚmiechłem

Mąż zabiera żonę do klubu.

A tam na parkiecie koleś co wywija tańce, break dance, moon walking, robi salta, kupuje drinki dla ludzi no prawdziwy lew parkietu.
Nagle żona mówi do męża:
– Widzisz tego kolesia, 25 lat temu oświadczył mi się ale dałam mu kosza
Na co mąż odpowiada:
– Wygląda na to, że nie przestał jeszcze świętować.

Co myślisz?

Najlepszy samochód na podryw

Najlepszy samochód na podryw

Co ty, stary – dostałeś po gębie od żony i nie zareagowałeś?