Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • FBI zrobiło casting na nowego super agenta.

    Do finałowego konkursu dostało się trzech mężczyzn: Polak, Rosjanim i Niemiec. Ich ostatnim zadaniem było wejście do pokoju i bez zawahania zastrzelenie osoby, która siedzi na krześle. Pierwszy wchodzi Niemiec. Patrzy, a tam siedzi jego teściowa, myśli sobie:
    – Nie no, nie zabije teściowej, to matka mojej żony.
    Odpadł z konkursu. Drugi wchodzi Rosjanin, patrzy, a tam jego teściowa. Myśli:
    – Nie no, to babcia moich dzieci, nie wypada jej zabić.
    Przegrał. Na końcu wchodzi Polak. Słychać tylko krzyki, trzask i bicie. Wybiega zdyszany i mówi:
    – Cholera, jakiś debil nabił broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.

  • Pogrzeb w małym miasteczku, chowany jest sklepikarz, wyjątkowo nieprzyjemny typ.

    Ksiądz zagaduje:
    – Może ktoś z obecnych powie kilka ciepłych słów o zmarłym?
    Zapada długa cisza, zebrani drapią się po głowach, patrzą jedni na drogich i kręcą z rezygnacją głowami. Cisza robi się doprawdy niezręczna. Na szczęście gdzieś z tyłu słychać stukanie laski, podchodzi do trumny starowinka, na oko 100 lat. Patrzy na zebranych, nabiera powietrza i mówi zdecydowanym głosem:
    – Jego brat był jeszcze gorszy!

  • Lekarza goni jeden z pacjentów z siekierą w dłoniach.

    Ten przerażony ucieka gdzie go nogi poniosą. W końcu dobiegł na strych, skąd już uciec nie mógł. Wariat zwolnił tempo i powoli zbliżał się do lekarza ze złowrogim chrapliwym oddechem. Lekarz mało się ze strachu nie zsikał. Gdy wariat był już o krok od niego zatrzymał się i ze złowieszczym spojrzeniem złapał doktora za ramie i mówi:
    – BEREK! Teraz ty gonisz!

  • Do zakładu pogrzebowego wchodzi mężczyzna.

    Rozgląda się, wyraźnie zastanawiając się nad kupnem trumny. Podchodzi do niego właściciel zakładu i pyta o życzenia klienta.
    – Wie pan, teściowa zmarła i muszę ją pochować.
    Właściciel pomyślał: ”dobry zięć – dobry klient” i zaproponował:
    – Mamy trumny dębowe, full wypas, z klimą na życzenie w dobrej cenie dwanaście tysięcy zł.
    – Oj drogo!
    – W takim razie sosnowe, prosta wersja, ale bardzo elegancka za trzy tysiące czterysta.
    – Oj drogo!
    – To może nie drewniana, a gipsowa. Nie tak ładna jak poprzednie, ale także popularna. Cena tysiąc dwieście.
    – Oj drogo!
    – Wie Pan, przy kremacji stosujemy trumny kartonowe – trzysta zł.
    – Oj drogo!
    – Panie! Przynieś pan teściową! Dokręcimy uchwyty za trzydzieści pięć zł.

  • Kombajnista we wsi nie płacił podatków.

    Chłopi się zbuntowali i w wiejskiej świetlicy postanowili zrobić zebranie w celu omówienia paru kwestii. Szemrali przez parę godzin, w końcu kowal podnosi rękę. Sołtys udzielił mu głosu. Kowal wstał i mówi:
    – Przypie*.*lę kombajniście!!!
    Sołtys odpowiedział:
    – Wiesz, kowalu to nie jest dobry pomysł, bo wprawdzie kombajnista nie płaci podatków, ale mamy tylko jednego kombajnistę i jest on potrzebny.
    Po paru godzinach obrad kowal znowu prosi o głos. Gdy sołtys mu go udzielił, kowal przedstawił kolejna propozycje:
    – Przypie*.*lę spawaczowi – mamy dwóch.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.