Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Prezes wielkiej korporacji pyta się swoich pracowników co kupili sobie za trzynastą pensję.

    Zaczepia dyrektora:
    – No i jak tam, dyrektorze? Co pan sobie kupił za trzynastkę?
    – Nowiutkie Audi A8.
    – A resztę?
    – Ulokowałem na koncie w banku szwajcarskim.
    Podchodzi do kierownika:
    – I jak u pana, kierowniku? Na co pan wydał trzynastkę?
    – A kupiłem używanego Poloneza.
    – A resztę?
    – Wrzuciłem na książeczkę oszczędnościową.
    Podchodzi wreszcie do robotnika:
    – Co pan sobie kupił za trzynastkę?
    – Kapcie.
    – A resztę?
    – Babcia dołożyła.

  • 75-latek przyszedł do lekarza na badanie nasienia.

    Lekarz dał mu słoiczek i powiedział:
    – Proszę wziąć ten słoiczek do domu i przynieść na jutro dawkę spermy.
    Następnego dnia dziadek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty tak, jak poprzedniego dnia.
    – Doktorze, to było tak:
    Najpierw próbowałem prawą ręką i nic. No to spróbowałem lewą ręką i też nic.
    Więc poprosiłem o pomoc żonę. I ona próbowała prawą ręką, potem lewą ręką, i ciągle nic.
    Próbowała nawet ustami najpierw ze sztuczną szczęką, potem bez sztucznej szczęki, ale wciąż nic.
    Zawołaliśmy nawet panią Helenkę, naszą sąsiadkę. I ona też próbowała – najpierw obiema rękami, potem pod pachą, nawet próbowała go ściskać kolanami. No i nic!
    – Zawołaliście państwo sąsiadkę?! – pyta zszokowany lekarz.
    – Tak. Ale niezależnie, jak bardzo się staraliśmy, nie udało nam się otworzyć tego cholernego słoika.

  • Jeden z najbogatszych ludzi na świecie postanowił iść na ryby.

    Zamówił najdroższą wędkę na świecie całą z platyny, błystki z diamentów, żyłki wykonane w technice kosmicznej i zasiadł nad rzeką.
    Po chwili złowił złotą rybkę. Pooglądał to dziwadło i wyrzucił z powrotem do rzeki. Złota rybka lekko zdziwiona wychyliła pyszczek z toni:
    – No co jest? A życzenie?
    A facet na to:
    – Dobra mów, byle szybko.

  • Gabinet dentystyczny.

    Pacjent w najdroższym garniturze, ze złotym rolexem wielkości talerzyka na przegubie, spinkami z diamentami jak wiśnie, ze stojącymi obok dwoma ochroniarzami o byczych karkach. Dentysta prosi na fotel i każe otworzyć usta. Patrzy, zagląda, wreszcie mówi:
    – Ale w czym mogę panu pomóc? Bo tu same tylko złote zęby, diamentowe koronki… Coś niesamowitego! Czego pan ode mnie oczekuje?
    – Sam pan widzi, doktorze, jak to wygląda – odpowiada pacjent. Alarm chciałbym założyć…

  • Wania złowił złotą rybkę.

    – Puść mnie a spełnię twoje życzenie.
    – Ok.
    – Willę chcesz?
    – Nie.
    – Mercedesa chcesz?
    – Nie.
    – Medal za męstwo chcesz?
    – Tak jasne.
    Huknęło, jebnęło i Wania znalazł się prosto na polu bitwy z dwoma granatami w ręku.
    Patrzy a na niego napierdala 10 czołgów.
    Wania wkurzony przez zaciśnięte zęby:
    – O k…wa chyba pośmiertny mi dała!

  • Jasiu marudzi ojcu:

    – Tato ja chcę na sanki!
    – Jestem zmęczony – odpowiada ojciec – Nie ma mowy.
    – Tatusiu chodź! Wszystkie dzieci chodzą na sanki.
    Po dziesięciu minutach ojciec się poddał i poszedł z synem na sanki.
    Minęło pół godziny a dziecko znowu marudzi:
    – Tato chodź do domu, ja już nie chcę, już nie pójdę więcej na sanki, ale chodź do domu.
    – Nie gadaj tyle, tylko ciągnij!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.