Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Myśliwy wychodzi na polanę

    na której środku rośnie wielki dąb z dziuplą. Jego uwagę przykuwają liczne ślady kul wokół dziupli. Niewiele myśląc wkłada głowę do środka i czuje ostrze noża na swojej szyi.
    – Zrób mi laskę, albo zginiesz. – rozlega się basowy głos.
    Jako, że życie było mu miłe usłuchał rozkazu, po czym odskoczył od drzewa i plując na wszystkie strony wystrzelał do dziupli wszystkie naboje….Aby sprawdzić efekt wsuwa znów głowę i znów niestety czuje nóż na gardle…
    – Widzę, że Ci się spodobało – rozlega się ten sam głos…

  • ŚmiechłemŚmiechłem

    Spotyka się dwóch facetów, jeden mówi:

    – Kurcze, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową, wchrzania się do każdej dyskusji, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do ładu.
    – Spoko, kup jej samochód, teraz jest dużo samochodów, wypadki, zabije się gdzieś.
    – Ok.
    Spotykają się po dwóch tygodniach:
    – Chryste, aleś mi doradził.
    – Co się stało?
    – Posłuchaj, nie dość, ze strąciłem kasę na samochód, ona żyje i prowadzi jak szatan to jeszcze ma 3 kierowców na sumieniu.
    – A jaki jej samochód kupiłeś?
    – No, syrenkę.
    – Boś głupi, trzeba było jaguara, to by już nie żyła.
    – Ok. Teraz kupię jaguara.
    Spotykają się po dwóch tygodniach:
    – Rany Julek, jaki jestem szczęśliwy!
    – Co, nie żyje? A nie mówiłem?
    – Ufff, wreszcie nie żyje, a najbardziej mi się podobało, jak jej głowę odgryzał.

  • Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon Morskiego Oka.

    Dotarliśmy pod ścianę. Nasz instruktor, jako że byliśmy przygotowani na wyprawę pod każdym względem, zaproponował, żebyśmy sobie strzelili po jednym ”żeby nam się ściana trochę, położyła – będzie się lepiej wchodzić”. Towarzystwo nie namyślało się długo i zaczęli ”kłaść ściany” dosyć intensywnie, z czasem flaszki zaczęły topnieć jedna po drugiej. I skończyło się na kompletnym upoju. Gdy grupa ocknęła się równo ze świtem zauważyli, że brakuje wśród nich prowodyra libacji – Instruktora. I tutaj następuje wersja GOPR – owców:
    – Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu, a tu jakiś facet na środku drogi idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną.

  • Jasio przychodzi do pierwszej klasy i nauczycielka zadaje im zadanie, aby powiedzieli jedno zdanie ze słowem „ananas”.

    Pierwsza zgłasza się Kasia:
    – Wczoraj jadłam ananasa.
    – Bardzo ładnie Kasiu!- odpowiada pani.
    Następnie zgłasza się Piotrek:
    – Bardzo lubię ananasy.
    Nauczycielka pochwaliła Piotrka i prosi Jasia, aby ten ułożył własne zdanie.
    Jasio na to:
    – Rodzice w domu śpią na łożku, my z siostrą śpimy im w nogach, tata całą noc pierdzi – a na nas smród leci.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.