Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Na lekcję przychodzi nowa nauczycielka geografii.

    – Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.
    Klasa na to chórem:
    – Spadaj Ty stara dz**ko!
    Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora.
    – Koleżanko. – mówi dyrektor. – Ja pani pokażę jak należy z nimi postępować.
    Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:
    – Cześć, małe cholery!
    – Czołem, łysy!
    – Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kon*oma na globus.
    – Na globus? – dziwi się klasa. – A co to jest globus?
    – Od tego właśnie zaczniemy.

  • Co to jest?Co to jest? ParskłemParskłem ŚmiechłemŚmiechłem

    Rzecz się dzieje w lesie.

    Czerwony Kapturek idzie przez las do babci. Nagle zza drzewa wychodzi wilk i mówi:
    – I co, Czerwony Kapturku, boisz się?
    – O tak, bardzo się boję. Straszno tak samemu po ciemnym lesie chodzić. Poza tym chyba zabłądziłam.
    – Nic się nie martw, Kapturku, złap mnie za ogon, a ja cię wyprowadzę z lasu.
    Czerwony Kapturek łapie wilka za ogon. Idą, idą już jakiś czas. Nagle stają na skraju lasu, gdzie słońce prześwituje przez gałęzie drzew. Wtedy wilk zamienia się w pięknego młodzieńca.
    – I co, Czerwony Kapturku, nadal się boisz?
    – Nie, teraz już się nie boję.
    – To dlaczego wciąż trzymasz mnie za ogon…?

  • Facet umówił się z kolegami na polowanie.

    W dniu polowania wstal skoro
    swit, ubral sie wzial bron, wyszedl przed dom, postal, postal… i
    stwierdzil, ze nie pojedzie, bo jest za zimno. Wrócil do domu, rozebral
    sie i wszedl z powrotem do nagrzanego lózka i przytulil sie do goracej
    zony.
    Zona po omacku poklepala go po posladkach i pyta:
    – To ty?
    – Yhm, to ja.
    – Zmarzles?
    – Zmarzlem.
    – No popatrz, a ten idiota pojechal na polowanie

  • Biznesmen wyjechał w interesach do Japonii.

    Chcąc umilić czas zamówił sobie na wieczór gejszę. Podczas stosunku dziewczyna krzyczy:
    -Nashiga yama! Nashiga yama!
    Facet nie znał japońskiego, ale pomyslał, że gejsza pewnie z rozkoszy krzyczy „Brawo”. Następnego dnia grał w golfa z japończykami z hotelu. W pewnym momencie jeden z nich wyjątkowym zgrabnym uderzeniem umieścił piłkę w dołku.
    -Nashiga yama! – wykrzyknął biznesmen. Wszyscy spojrzeli na niego zdziwieni.
    -Jak to nie ten dołek??

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.