Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Kogo będą chować?

    – pyta jakiś przechodzień, widząc kondukt pogrzebowy, na czele którego idzie mężczyzna z wilczurem, a za nim kilkudziesięciu mężczyzn.
    – Teściową tego z psem…
    – A na co zmarła?
    – Zagryzł ją ten wilczur…
    – Tak? Chętnie bym sobie pożyczył tego psa…
    – To ustaw się pan na końcu kolejki

  • ParskłemParskłem ŚmiechłemŚmiechłem Co to jest?Co to jest?

    Kupuje facet samochód:

    – Chciałbym kupić samochód sportowy, który ma najmniejsze zużycie paliwa.
    – Na pewno coś się znajdzie – odpowiada sprzedawca.
    Podchodzą do pierwszego samochodu. Facet pyta:
    – Ile pali to cudo?
    – 11 litrów na 100 kilometrów.
    Podchodzą do drugiego samochodu. Facet pyta:
    – A ten ile pali?
    – 9 litrów na 100 kilometrów.
    Podchodzą do trzeciego, w którym siedzi jeden z pracowników salonu i
    pucuje tapicerkę. Facet pyta:
    – A ten ile pali?
    – Trzy paczki dziennie.

  • Jasiu zawsze przeklinał i rzucał niedwuznaczne uwagi wszystkim wokoło.

    Za karę miał napisać wypracowanie, w którym nie będzie niczego niestosownego. Pani prosi, by głośno je przeczytał.
    Jaś czyta: ? Choć była zima, niebo było bezchmurne. Przez gąszcz drzew przebijało się słońce.
    – Bardzo ładnie Jasiu. Czytaj dalej ? chwali go pani.
    – W środku lasu, tam gdzie było jezioro, powstało błyszczące w słońcu lodowisko.
    – Brawo Jasiu, wiedziałam, że potrafisz- cieszy się pani. ? Czytaj dalej.
    – Na powstałym lodowisku w blasku słońca bzykały się dwa wilki.
    – Oj Jasiu, niedobrze!
    – Pewnie, że niedobrze, bo im się łapy ślizgały!

  • Lata osiemdziesiąte, PRL.

    Przychodzi facet do sklepu z samochodami i pyta czy może kupić Skodę 105.
    – Tak, proszę bardzo, czerwona, proszę wpłacić pieniądze, odbiór za dziesięć lat.
    – No dobrze, – mówi szczęśliwi klient – ale za dziesięć lat rano czy popołudniu?
    – Panie! Coś pan, będzie pan czekał dziesięć lat i nie jest panu obojętne czy rano czy popołudniu?
    – Nie, dla mnie to ważne. Więc kiedy mogę odebrać tą Skodę, rano czy popołudniu?
    – A dlaczego jest to dla pana takie ważne?
    – Bo rano będą mi zakładać telefon.

  • Do miasta przyjechał kowboj i wszedł do salonu na drinka

    Niestety, miejscowi mieli brzydki zwyczaj ograbiania przyjezdnych. Kiedy skończył swojego drinka, zauważył, że zniknął jego koń. Wrócił do baru, rzucił broń do góry, złapał nad głową bez patrzenia i strzelił w sufit:
    – Który z Was, popaprańców, ukradł mi konia?
    Nikt nie odpowiedział.
    – Dobra, teraz zamówię kolejne piwo i jeśli mój koń się nie pojawi z powrotem, zanim je skończę będę musiał zrobić to, co zrobiłem w Teksasie!
    Kilku miejscowych poruszyło się niespokojnie.
    Kowboj, jak powiedział, tak zrobił – zamówił kolejne piwo, wypił je, wyszedł przed lokal, a jego koń stał na postoju.
    Osiodłał go i zamierzał odjechać, kiedy na werandzie pojawił się barman i zapytał:
    – Powiedz stary, zanim odjedziesz… Co się stało w Teksasie?
    Kowboj odwrócił się i powiedziaał:
    – Musiałem wracać pieszo.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.