Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Przychodzi babcia do lekarza

    Mówi, że chce uprawiać s*ks, ale nie chce mieć dzieci. Doktor mówi, że są trzy sposoby:
    1. Prezerwatywa.
    2. Tabletki antykoncepcyjne.
    3. Szybkie wyciąganie p*nisa.
    Przychodzi babcia po roku i przedstawia swoje dzieci: Aldonka z dziurawego k**domka, Mietek z przeterminowanych tabletek i Walenty za późno wyciągnięty.

  • Do baru wchodzi kaczka.

    Wskakuje na krzesło i mówi do barmana:
    – Setę i śledzia!
    Barman zaskoczony podaje kaczce gorzałę i śledzia, kaczka wypija, wciąga śledzika i mówi do barmana:
    – Słuchaj stary jestem majstrem – murarzem na budowie opodal tego baru i przez jakiś czas będę tutaj wpadał około 15.00 na wódeczkę i śledzika… Pomyśl nad jakimś małym rabacikiem…
    Tego samego dnia barman zadzwonił do zaprzyjaźnionego dyrektora cyrku:
    – Janek! Nie dasz wiary! Przychodzi do mojego baru kaczka, która mówi ludzkim głosem, pije gorzałę i wciąga śledzie… Dyrektor chcąc zobaczyć to na własne oczy przyszedł do baru przed 15.00, siadł przy stoliku… W drzwiach pojawia się kaczka. Wskakuje na krzesło i mówi ludzkim głosem do barmana:
    – Jak zawsze wódeczkę i śledzika proszę… I jak tam? Przemyślałeś sprawę zniżki
    Do kaczki w tym momencie podchodzi dyrektor cyrku i mówi:
    – Chcę pana zatrudnić! Jestem dyrektorem cyrku…
    – Zaraz, zaraz… Cyrku?
    – Tak panie kaczko… Cyrku
    – Cyrk.. Hmmm… Cyrk… To taki wielki namiot?
    – Dokładnie…
    – Z takimi drewnianymi ławeczkami?
    – Właśnie
    – Z taką okrągłą arenką z piachem i trocinami?
    – Oczywiście!
    – W takim razie na c*uj wam murarz?

  • ŚmiechłemŚmiechłem ParskłemParskłem

    Przychodzi trzech gości do lekarza i skarżą się, że chyba mają nadwrażliwość tyłka.

    Lekarz mówi, że musi to zbadać. Bierze pierwszego gościa, każe mu zdjąć spodnie i się pochylić, potem aplikuje mu miedzy pośladki drewniana szpatułkę lekarską i pyta:
    – Co pan czuje?
    – 40 letni jesion, który przeżył dwa pożary lasu, z okolic Suwałk, ścięty dwa sezony temu, obrobiony w tartaku koło Białegostoku, wykończony niemieckim papierem ściernym o ziarnie …
    – Dość! Ma pan wrażliwy tyłek, ale zobaczymy jak reszta.
    Wchodzi drugi pacjent, sytuacja się powtarza, tylko lekarz ładuje mu miedzy pośladki stetoskop i pyta:
    – Co pan czuje?
    – Niskoprocentowa ruda żelaza ze złóż północnej Szwecji, wydobyta około 5 lat temu, przetopiona w hucie w Zagłębiu Ruhry, z lekkim dodatkiem manganu, tytanu i…
    – Dość! Ma pan wrażliwy tyłek, ale jeszcze sprawdzę ostatniego z was.
    Wchodzi trzeci koleś, zdejmuje spodnie, pochyla się, lekarz wkurzony chlusnął mu w tyłek kubek gorącej herbaty, a on na to:
    – Oj oj oj!
    – Co, gorąca?!
    – Nie, gorzka!

  • Izrael, Fąfara stawia się przed komisje wojskową:

    – Wyobraź sobie taką sytuacje poborowy, znaleźliście się na polu walki, a przed wami stoi Arab, co robicie?
    – Odbezpieczam karabin i zabijam go.
    – Dobrze, druga sytuacja. To samo pole walki, ale przed wami pojawia się dwóch Arabów.
    – Odbezpieczam karabin i zabijam ich.
    – Dobrze, trzecia sytuacja, ale teraz macie Araba z prawej, z lewej i przed sobą. Co robicie?
    – Też odbezpieczam karabin i strzelam do nich krótkimi seriami.
    – Dobrze, a teraz macie przed sobą całą drużynę Arabów i czołg, co robicie?
    – Strzelam, a jak ich zabiję odbezpieczam granat i likwiduję czołg.
    – Świetnie!
    – A czy ja mogę zadać pytanie?
    – Tak.
    – To ja sam będę służył w tej armii?

  • Przesłuchanie do akademii muzycznej.

    Przychodzi skrzypek, prowadzący gra mu dźwięki, na co skrzypek perfekcyjnie odpowiada:
    – as, fis, gis, d, cis, a,
    Następnie przychodzi pianista, efekt ten sam, wszystkie dźwięki bezbłędnie odgadnięte.
    W końcu przychodzi perkusista, prowadzący gra mu dźwięk.
    – Hm… można jeszcze raz? – pyta perkusista.
    Prowadzący gra jeszcze raz ten sam dźwięk. Na co perkusista:
    – Kurde, nie wiem. Fortepian?

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.