– No i jaki był wynik meczu?
– 2:0 dla Anglii.
– A kto strzelił bramki?
– Jedną Beckham, a drugą jakiś replay.
-
-
Rozprawa rozwodowa.
– Panie Kowalski, rozważyłem wszystko dokładnie. – mówi sędzia na rozprawie rozwodowej. – Postanowiłem przyznać pańskiej żonie dwa tysiące złotych miesięcznie.
– Świetnie, Wysoki Sądzie. – odpowiada Kowalski. – Ja też, od czasu do czasu, dorzucę jej parę złotych od siebie. -
Początkujący myśliwy przed swoim pierwszym polowaniem pyta gajowego:
– Dlaczego naszych naganiaczy nie ma tak długo?
– Żegnają się ze swoimi rodzinami! -
-
Wiesz, Mietek powiedział, że będzie mnie kochał platonicznie.
Nie wiesz, co to znaczy??
– Nie, ale myślę, że świństwa jakieś -
Żona do męża leżącego w łóżku :
– Chyba wiesz, że najlepszy dla człowieka jest ruch…
– Dobrze. Jajeczko na śniadanie sam sobie dzisiaj obiorę! -
-
-
Idzie Jasio po lesie. Spotyka Dobrą Wróżkę.
Postanowiła zmienić trochę zły charakter Jasia. Cóż, niech ma …
– Spełnię Twoje dwa życzenia, Chłopcze.
– OK. Widzisz to drzewo?
– Tak.
– To wbij w niego gwoździa. Ale tak, żeby nikt na świecie nie mógł go wyjąć.
– Mówisz – masz. A drugie życzenie?
– Teraz wyjmij go. -
Wujek mówi do Jasia:
– Jasiu, jeśli będziesz grzeczny, dam Ci tą piękną, błyszczącą monetę 5- cio złotową.
– Wujku, nie musisz być taki szczodry! Wystarczy mi brudny, pomięty banknot 10- cio złotowy -
-
-
-
Dzwoni student do profesora o 3-iej nad ranem i pyta:
– Panie profesorze, co pan robi?
– Jak to co? Śpię!!! – odpowiada profesor.
– No, a ja przez Pana się uczę!!! -
Pewien góral miał ochotę wybrać się do jasnowidza.
A ponieważ był nieufny – jak to góral – długo rozważał tę możliwość. Pewnego razu usłyszał, iż w pobliżu przejazdem, znajduje się znany i szanowany jasnowidz. Więc się zdecydował. Poszedł, zapukał do drzwi jasnowidza.:
– Puk Puk.
– Kto tam?
– Eeee, do du*y z takim jasnowidzem.