Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Zajączek z niedźwiedziem złowili złotą rybkę.

    Wypuścili ją, za co rybka podarowała im po trzy życzenia.
    Pierwszy niedźwiedź:
    – Chciałbym żeby w całym lesie były same niedźwiedzice i tylko ja sam niedźwiedź.
    I tak się stało.
    Zajączek:
    – Chciałbym mieć motorek.
    Niedzwiedź podniecony swoim poprzednim życzeniem:
    – Chciałbym żeby w całym państwie były same niedźwiedzice i tylko ja sam niedźwiedź.
    Zajączek:
    – Chciałbym mieć kask do tego motorka.
    Niedźwiedź już na maksa podjarany:
    – Chciałbym żeby na całym świecie były same niedźwiedzice i tylko ja sam niedźwiedź.
    Zajączek założył kask, odpalił motorek, ruszył i:
    – Chciałbym żeby misiu był zainteresowany Panami.

  • Idzie chłop łotewski przez pole.

    Zbiera do parcianego wora kamienie. Widzi chłop przed sobą ziemniaczaną łodygę. Przeciera oczy ze zdumienia. Myśli, że ma halucynacje. Ale nie. Ziemniaczana łodyga nadal w ziemi stoi. Rzuca chłop wór o ziemię. Biegnie co tchu. Buta ostatniego zgubił. To nieważne. Będzie miał zimnioka. Będzie miał święta. Naje się na zaś. Szarpie chłop łodygę i wyrywa ją z ziemi. No końcu łodygi nie ma bulwy. Jest tylko małe, metalowe kółeczko. Nie ma zimnioka. Nie ma świąt. Jest tylko granat i otchłań rozpaczy. Politbiuro bywa dowcipne.

  • Zwierzęta dostały powołanie do wojska.

    Pierwszy na komisje poszedł niedźwiedź.
    – I co? I co?! – pyta się go zając gdy wyszedł.
    – A mam przydział do kampanii budowlanej.
    – Oj, to nie jest złe, powiedz jak to zrobiłeś, to pójdziemy tam razem.
    – Pokazali mi karabin, spytali co to jest, ja odparłem, że nie wiem. Pokazali granat, powiedziałem, że nie wiem. Pokazali cegłę, powiedziałem ”cegła” i mnie przydzielili.
    Wszedł zając na komisje.
    – Co to jest? – pytają, pokazując karabin.
    – Nie wiem!
    – A co to jest? – pytają pokazując granat.
    – Nie wiem!
    W tym momencie pytający schylił się pod stół po cegle i zanim ją podniósł zając wrzasnął:
    – Cegła!
    – Do kontrwywiadu!

  • Przychodzi facet do psychiatry i upiera się, że umie latać.

    Psychiatra mu oczywiście nie wierzy, ale klient się upiera, że umie latać. Psychiatra już zdenerwowany otwiera okno i każe facetowi lecieć. Facet bierze rozbieg, wylatuje. Robi parę kółek i wraca do gabinetu.
    Lekarz zachwycony pyta się czy on też mógłby tak polatać. Na co facet, że i owszem tylko trzeba szybko machać rękami.
    Lekarz wyskakuje i się oczywiście zabija. Na co facet:
    – Jak na anioła stróża to ze mnie niezły kawał drania.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.