Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Lekcja religii. Siostra pyta dzieci jak umarł Jezus.

    Wszystkie dzieci zgłaszają się do odpowiedzi, tylko Jasio nie podnosi ręki. Siostra pyta Jasia:
    – Jasiu, naprawdę nie wiesz jak umarł Jezus?
    – Nie.
    – To w takim razie na następną lekcję religii przyjdź z ojcem.
    Na następnej lekcji religii siostra mówi do ojca Jasia:
    – Pytam dzieci jak umarł Jezus, wszystkie dzieci zgłaszają się do odpowiedzi, a pana syn tego nie wie.
    – Siostro. – odpowiada ojciec Jasia. – My na takim zadupiu mieszkamy, że nawet nie wiedzieliśmy, że on chorował!

  • Lasem idzie brudny, hałaśliwie i chamsko zachowujący się dzik.

    Po drodze depcze wszystkie kwiatki, kopie napotkane zwierzęta. Wreszcie trafił na polankę. Na środku polanki stoi ładniutki, czyściutki domek. Dzik wchodzi na werandę, racicami bezczelnie wali w drzwi. Otwiera mu Mama Kubusia Puchatka. Dzik na to zacharczał:
    – Jest Kubuś?
    – Nie ma. Ale może coś mu przekazać?
    – To proszę mu powiedzieć, że prosiaczek wyszedł z wojska.

  • Przychodzi kowboj do lekarza i mówi:

    – Panie doktorze, jak chodzę, to mnie jaja okropnie bolą!
    Doktor podumał i mówi:
    – Ściągaj pan spodnie i na stół proszę!
    Doktor wziął jaja w rękę i mówi:
    – Proszę się obrócić w lewą stronę.
    Wziął nożyczki i tnie. Kowboja sparaliżowało ze strachu, ale za moment lekarz mówi:
    – W porządku! Proszę zejść ze stołu i przejść się po pokoju.
    Kowboj chodzi i mówi:
    – Super! Teraz mnie nic nie boli. A co mi właściwie dolegało?
    Lekarz odpowiada:
    – Pana kowbojki były za wysokie.

  • Facet, który przyszedł do fryzjera i zamówił golenie, skarży się, że ostatnio na policzkach pozostały mu kępki zarostu.

    Fryzjer odpowiada, że ma sposób na dokładniejsze golenie i wyciąga z szuflady drewniana kulkę.
    Każe ja facetowi włożyć w usta i rzeczywiście, perfekcyjnie goli naprężoną w ten sposób skórę na policzkach. Zadowolony z efektu klient płaci za usługę i szykując się do wyjścia pyta:
    – A co by się stało, gdybym przez przypadek połknął tę kulkę?
    – Nic strasznego – uspokoił go fryzjer – przyniósłby pan ja jutro, wszyscy tak robią.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.