Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • W aptece stoi nieśmiały chłopak.

    Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
    – Co, pierwsza randka ?
    – Gorzej – odpowiada chłopak. – Pierwsza gościna u mojej dziewczyny.
    – Rozumiem – mówi aptekarz. – Masz tu kondoma. Chłopak się rozochocił.
    – Panie, daj pan dwa… Jej mama podobno też fajna du*a.
    Po gościnie dziewczyna mówi do chłopaka:
    – Gdybym wiedziała, że ty taki niewychowany… że cały wieczór nic nie powiesz, tylko będziesz się gapił w podłogę, nigdy nie zaprosiłabym cię.
    – A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, też bym nigdy do was nie przyszedł.

  • Kiedy kierownik sklepu wrócił z obiadu zauważył, że sprzedawca ma zabandażowaną rękę

    lecz zanim zdążył go zapytać o ten bandaż, sprzedawca powiedział, że ma bardzo dobrą wiadomość.
    – Nie zgadnie Pan! – rzekł sprzedawca.
    – W końcu udało mi się sprzedać ten ohydny garnitur, który zalegał u nas na półkach tak długo!
    – To odpychające różowo-niebieskie gówno z tymi podwójnymi kokardami? – zapytał kierownik.
    – Właśnie to!
    – Świetnie! Myślałem, że nigdy się nie pozbędziemy tego szkaradztwa.
    To był najgorszy garnitur jaki mieliśmy. Ale czemu masz zabandażowaną rękę?
    – Pogryzł mnie pies przewodnik tego klienta, co kupił garnitur.

  • Jedzie facet samochodem.

    Nagle patrzy w lusterko, a tu jedzie za nim policjant i zatrzymuje go syreną.
    Na ten widok dodaje gazu.
    Niestety policjant go dogania i mówi tak do niego:
    – Panie, jeśli pan wytłumaczy się tak jak jeszcze nikt się nie wytłumaczył, to puszczę pana wolno.
    Więc facet mówi:
    – No bo wie pan… moja żona uciekła z policjantem i myślałem, że on goni mnie aby ją zwrócić.

  • W szkole pani pyta:

    – Zrobiłeś zadanie?
    – Proszę pani, mamusia zachorowała i musiałem wszystko w domu robić…
    – Siadaj, dwója! A ty Kamilu, zrobiłeś zadanie?
    – Ja proszę pani musiałem ojcu pomagać w polu…
    – Siadaj, dwója! A ty Jasiu, zrobiłeś zadanie?
    – Jakie zadanie, proszę pani, mój brat wyszedł z więzienia, taka balanga była, że szkoda gadać!
    – Ty mnie tutaj swoim bratem nie strasz! Siadaj, trója.

  • Jest sesja egzaminacyjna.

    Profesor zadaje pytania studentowi ale student nie odpowiada na żadne z nich. W końcu profesor się go pyta:
    – Czy wie pan kto to jest student?
    – Nie. – odpowiada.
    – Student to jest takie łajno, które próbuje dopłynąć do wyspy magister.
    – A wie pan kto to jest profesor? – pyta student.
    – Nie.
    – Profesor to jest takie łajno, które dopłynęło do wyspy magister i teraz robi fale, żeby inne łajna nie dopłynęły.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.