Po wielu nieudanych próbach zdania egzaminu, student Polibudy kupuje trzy butelki wódki i idzie do profesora, wyciąga butelki i mówi:

– Trzy za trzy.
Na co profesor odpowiada:
– Nie ma sprawy. Dwa za dwie.

Co myślisz?

W areszcie śledczym oficer przesłuchuje zatrzymanego:

Dwie przyjaciółki spotykają się w parku.