Poproszę piękny bukiet kwiatów dla pewnej uroczej damy.

– Ma pan coś konkretnego na myśli? – pyta kwiaciarka.
– Tak. I dlatego potrzebne są te kwiaty.

Co myślisz?

Janie, to kupa czy plastelina?

Na randce. Ona się spóźnia. Wreszcie jest: