Przychodzi baba do lekarza:

– Co pani dolega?
– Nic.
– A jakie ma pani objawy?
– Nie mam żadnych.
– To po co pani tu przyszła?
– Czuję, że jestem chora bezobjawowo.

Co myślisz?

Pewien milioner znudzony życiem postanowił sobie zorganizować nową rozrywkę i wymyślił zadanie.

U seksuologa.