ŚmiechłemŚmiechłem

Rozmowa dwóch informatyków:

– Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną laskę!
– Orzesz ty!
– Poszliśmy do mnie i widzę, że jest chętna. Więc zacząłem się przystawiać na całego.
– I co? I co?
– Ona mówi ”To może rozbierz mnie!”
– Nie gadaj! Ale czad!
– Normalnie ściągnąłem z niej spódniczkę i inne fatałaszki. Położyłem na stole, tuż obok nowego laptopa.
– Nie gadaj! Kupiłeś nowego laptopa? A procesor jaki?

Co myślisz?

Zdenerwowany facet podchodzi do recepcjonistki w hotelu:

Przychodzi dwóch gości do lekarza. Pierwszy mówi: