W małym miasteczku turysta zaczepia przechodnia i pyta:

– Gdzie tu można dobrze zjeść?
Na to tamten odpowiada:
– Dobrze, to u księdza proboszcza.

Co myślisz?

Turystka w Paryżu zaczepia tubylca:

Do biura podróży przychodzi klient i mówi: