Wigilia. Facet gotowy, zwarty i czeka na 1 gwiazdkę.

Oczywiście puste miejsce zostawił a tu nagle dzwonek.
– Puk,puk!
– Kto tam!
– Strudzony wędrowiec, czy jest miejsce?
– Jest.
– A mogę skorzystać?
– Nie.
– Czemu?
– Bo tradycyjnie musi być puste!

Co myślisz?

Żona woła męża i mówi do niego:

Są święta Bożego Narodzenia.