Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • ParskłemParskłem

    Przychodzi mały Jasio ze zdechłą żabą na smyczy do domu publicznego i od drzwi krzyczy:

    – Poproszę dziewczynkę z HIV”em
    na co burdelmama szybko odpowiada, że u nich są tylko zdrowe dziewczyny, ale Jasio koniecznie domaga się takiej z HIV”em. Burdelmama nieco skonsternowana szepcze
    – Może coś da się załatwić, ale powiedz dlaczego chcesz akurat chorą?
    Na co Jasiu z miejsca odpowiada:
    – Jeżeli się z nią prześpię to będzie miał HIV”a. W domu, gdy rodziców nie ma, pilnuje mnie opiekunka, która mnie molestuje, więc ona też się zarazi. Jak tata wraca do domu, a mamy jeszcze nie ma, to lubi czasem przelecieć opiekunkę, więc on też będzie chory. Oczywiście rodzice baraszkują ze sobą, więc mama też się zarazi. A jak tata wychodzi do pracy i mama zostaje sama to przyjeżdża śmieciarz, z którym mama zdradza tatę….i właśnie o tego ch**a mi chodzi, bo mi k**wa żabę rozjechał!

  • Grupa dawnych przyjaciół ze szkoły umawia się na spotkanie po latach.

    Wszyscy już koło 50 tki.
    – Jak spotkanie to koniecznie w restauracji Złoty Lew – pada propozycja.
    – Dlaczego tam?
    – Bo tam są takie piękne kelnerki, że palce lizać.
    Mija 10 lat.
    Ta sama grupa, tym razem 60-latków umawia się na spotkanie.
    – Ale koniecznie w restauracji Złoty Lew – znowu proponuje jeden.
    – Dlaczego tam?
    – Bo tam jest świetne jedzenie.
    Mija kolejne 10 lat.
    70-letni kumple umawiają się na spotkanie.
    – Ale koniecznie w restauracji Złoty Lew.
    – Dlaczego tam?
    – Bo tam jest łagodny podjazd.
    Mija 10 lat.
    Mocno przerzedzona już grupa 80-latków próbuje umówić się na spotkanie.
    – Ale koniecznie w restauracji Złoty Lew – stęka jeden
    – Dlaczego tam?
    – Bo tam jeszcze nie byliśmy.

  • Do Św. Piotra przyszło na raz trzech mężczyzn.

    Anglik, Francuz i Polak. Św. Piotr, aby móc ich przyjąć do nieba, dał im zadanie:
    – Zamykam każdego z was z psem i kiełbasą na tydzień, każdy z was ma nauczyć psa jakiejś sztuki, która mnie zaskoczy. Jeśli się to uda to was przyjmę.
    Po tygodniu Św. Piotr idzie sprawdzić wyniki. Wchodzi do pokoju Francuza. Francuz wychudzony, pies w doskonałej kondycji. Francuz gwiżdże – pies tańczy: na tylnych nogach, na przednich, na głowie, na ogonie. Św. Piotr:
    – Nie takie rzeczy już widywałem. Przykro mi, nie ma tu miejsca dla ciebie.
    Idzie do pokoju Anglika. Anglik wychudzony, oczy podkrążone, za to pies w doskonałej formie. Anglik gwiżdże – pies odbija się od podłogi, od ściany, przebiega po suficie i ląduje Anglikowi na rękach. Św. Piotr:
    – No cóż, nie takie rzeczy już widywałem. Przykro mi, nie ma tu miejsca dla ciebie.
    Idzie do pokoju Polaka. Pies wychudzony, oczy podkrążone, leży w rogu pokoju… Za to Polak w doskonałej formie, uśmiechnięty i zaokrąglony. Św. Piotr:
    – No, pokaż czego ty dokonałeś.
    Polak uśmiecha się, gryzie kawał kiełbasy, a pies z rogu pokoju proszącym tonem:
    – Janek, daj kawałek.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.