– Lot 1313? Tu wieża. Zrozumiałem. Skreślam…
-
-
Rozmawia dwóch kolegów.
– Co Ty dzisiaj taki skacowany?
– Lekarz mi zalecił kieliszek czegoś mocnego przed wejściem do łózka
– I to od jednego kieliszka?
– Budziłem się kilka razy na siku -
-
-
-
Do gabinetu dentystycznego wchodzi para.
Kobieta już od progu zaczyna mówić:
– Proszę o wyrwanie zęba, bez znieczulenia i to najszybciej jak to tylko możliwe. Bardzo się spieszę.
Dentysta popatrzył na przybyłych:
– Jest pani niezwykle odważną kobietą. Proszę mi pokazać, o który to ząb chodzi?
Kobieta odwraca się w stronę mężczyzny:
– Stefan, natychmiast otwórz usta i pokaż panu ten ząb. -
-
Dwóch myśliwych chodzi po lesie.
Nagle jeden z nich pada na ziemię bez ruchu. Przerażony kompan dzwoni na pogotowie i krzyczy:
– Mój przyjaciel nie żyje, co mam zrobić?
– Czy ma pan pewność, że kolega nie żyje? – Upewnia się operatorka.
W słuchawce zapada cisz. Potem słychać pojedynczy strzał, mężczyzna wraca do telefonu i mówi:
– OK. Nie żyje. Co teraz? -
-
-
-
Samolot pasażerski spada na ziemie.
Do kolizji zostało parę minut. Kobieta wstaje z fotela i mówi:
– Jeśli mam umrzeć to chce się wtedy czuć kobietą!
Rozbiera się do naga i pyta:
– Jest w tym samolocie ktoś na tyle męski ze sprawi bym poczuła się jak kobieta?
Z fotela obok wstaje facet, ściąga koszule i mówi:
– Masz, wyprasuj! -
Akademik, noc, impreza na całego.
Na środku korytarza leży nachlany, zarzygany student. Obok dwóch jego kolegów z pokoju przygląda mu się paląc papierosy:
– Widzisz jaki kutafon – bełkocze jeden – przysięgał, że to nie on wp**rdolił cały makaron. -
Do północy oglądałem telewizję.
Żona usnęła. Przychodzę po cichutku do sypialni. Żona nadal śpi. Kładę się delikatnie obok niej, delikatnie ją głaszczę, muskam ustami… Żona, nie otwierając oczu, rozkosznie się przeciąga. I wszystko pewnie byłoby normalnie, gdyby nie przyszedł mi do głowy szatański pomysł.
Nachylam się nad nią i szepcę jej do ucha:
– A gdzie jest twój mąż?
Trzeba było widzieć jej wyraz twarzy… -