Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • ŚmiechłemŚmiechłem

    Baraszkuje żona z kochankiem.

    Mija kilka godzin i dobra passę przerywa mąż, którzy wiadomo, wcześniej wrócił z pracy. Żona w panikę, kochanek w panikę nie wiadomo co robić. Kochanek pomyślał i schował się do szafy. I tak siedzi już ze 3 godziny, zrobiło mu się zimno. Zobaczył obok wiszące futro i je nałożył. Nadszedł zmrok. Kochanek słyszy, że mąż z żoną kładzie się do łóżka i zaczyna powoli wychodzić z nadzieją że go nikt nie zauważy. Mąż jednak uchyla powieki i widzi coś w futrze wychodzące z szafy i pyta:
    – Ty kto?
    – mól.
    – a futro?
    – a zjem w domu!

  • Podchodzi gość do barmana i mówi:

    -Założę się z tobą o 300$, ze nasikam do tamtej szklanki i nie uronie ani jednej kropli.- Barman na to:
    -Nasikasz stad do tamtej szklanki stojącej 3m od nas?
    -Tak
    -Zgoda- Facet zdejmuje gacie i zaczyna sikac…. Leje po barze, stolkach, na telefon i samego barmana, nie trafil tylko do szklanki. Barman zadowolony, ze zarobil 300$ skacze z radosci,a facet, idzie do kilku mezczyzn grajacych w bilard. Po chwili wraca i daje barmanowi jego 300$. Barman sie pyta:
    -Czemu jestes taki zadowolony? Przeciez wlasnie straciles 300$…
    -Widzisz tamtych ludzi grajacych w bilard? Zalozylem sie z kazdym z nich o 500$, ze nasikam ci na bar, stolki, telefon i na ciebie, a ty nie tylko sie nie wkurzysz, ale bedziesz sie cieszyl jak dziecko.

  • Siedzi dwóch policjantów w radiowozie i nagle jednemu z nich zachciało się kupe.

    -Słuchaj Franek, grubsza sprawa, muszę skoczyć na ubocze daj mi kilka bloczków mandatowych.
    -Powaliło cię? Z tych bloczków rozlicza nas komendant.
    -To co ja mam teraz zrobić?
    -Weź podetrzyj dupę 10 zł i sprawa załatwiona.
    -Ok.
    Poszedł w krzaki,mija 5 minut…mija kwadrans…po pół godzinie wraca do radiowozu,ale cały upaćkany w gównie.Kumpel patrzy na niego i krzyczy:
    -Stachu,a co ci się kurwa stało?!?!
    -A nic takiego,miałem tylko 8,50 zł…

  • Do urzędu patentowego wchodzi wariat.

    – Chciałbym opatentować pułapkę na muchy.
    – Spóźnił się pan, już dawno opatentowano tysiąc modeli.
    – Ale moja jest inna – upiera się petent – jest z betonu i stoi w moim ogrodzie.
    Urzędnik trochę zaciekawiony, trochę rozbawiony pyta jak ona działa.
    – Mucha, proszę pana, wlatuje do środka, tam są długie, kręte schody, potem zakręt w lewo, korytarz prosto, potem są długie kręte schody, potem zakręt w lewo, korytarz prosto, potem są długie kręte schody, potem zakręt w lewo, korytarz prosto, potem…
    – Dobra, wiem – przerywa urzędnik – są długie kręte schody, potem zakręt w lewo…
    – A widzi pan! – uśmiechnął się chytrze wariat – i mucha też tak myśli, ale tam właśnie jest ogromna przepaść, mucha spada i zabija się na dnie.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.