Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Diabeł założył się z Polakiem, Rosjaninem i Niemcem, który lepiej wytresuje psa.

    Po roku czasu przychodzi do Rosjanina. Rosjanin, chudziutki, z wystającymi. żebrami, a pies spasiony, ze ledwo może się ruszać. Rosjanin wyciąga kiełbasę, daje psu, a ten zaczyna służyć. Potem poszedł do Niemca. Niemiec ledwie trzyma się na nogach, a pies jak beka, łapy ma prawie w poziomie. Niemiec daje mu kiełbasę – pies zaczyna tańczyć. Wreszcie przyszedł diabeł do Polaka. Ten zapasiony, ledwie mieści się w
    fotelu, a psa prawie nie widać. Polak wyciąga kiełbasę, ”pewnie tez da psu” myśli diabeł, a on sam zaczyna zjadać. Na to pies odzywa się ludzkim głosem:
    – Daj mi, ach daj mi.

  • Na rynku zebrano mieszkańców, żeby przeprowadzić ankietę na temat sek*u.

    Pada pierwsze pytanie:
    – Kto współżyje codziennie proszę podnieść rękę.
    Część ludzi podniosła rękę. Ankieter policzył i mówi:
    – Kto współżyje raz w tygodniu proszę podnieść rękę.
    Następnie podnieśli ręce współżyjący raz na dwa tygodnie, raz na miesiąc, itd. W końcu ankieter mówi:
    – Kto współżyje raz na rok, niech podniesie rękę.
    – To ja, to ja. – woła radośnie jakiś facet.
    – To z czego się Pan tak cieszy?
    – Bo to już jutro!

  • Motocyklista jadący z dużą prędkością zobaczył przed sobą oposa.

    Starał się jak mógł, żeby go ominąć, ale przy takiej prędkości nic się nie dało zrobić. Uderzony opos przekoziołkował i upadł na asfalt i jak to opos zaczął udawać martwego. Motocyklista, poruszony wyrzutami sumienia, zatrzymał się i wrócił po oposa. Ponieważ wyglądało na to, że opos żyje, zabrał go z drogi i zawiózł do schroniska. Tam umieszczono go w klatce, włożono do niej trochę pożywienia i wodę w miseczce. Rano opos ocknął się. Popatrzył na wodę, popatrzył na jedzenie, popatrzył na pręty klatki przed sobą i mówi:
    – Niech to diabli! Zabiłem motocyklistę.

  • ŚmiechłemŚmiechłem

    Wraca facet zawiany z imprezki i spotyka pana Mariana – rejonowego listonosza.

    – Witam Panie Marianie!
    – Witam witam widzę, że była ciężka nocka.
    – Ano była Panie Marianie. Mieliśmy małą imprezę z sąsiadami. Graliśmy w taką grę „Kto ja jestem?”.
    – Tak? A na czym ona polega?
    – Facet ubiera się w wielkie prześcieradło z dziurką, przez którą wystawia przyrodzenie, a kobiety po dotyku muszą odgadnąć kto jest pod prześcieradłem.
    – To szkoda, że i mnie tam nie było.
    – No, nie wiem, nie wiem, panie Marianie… Parę razy padło Pana imię…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.