Jeden z najbogatszych ludzi na świecie postanowił iść na ryby.

Zamówił najdroższą wędkę na świecie całą z platyny, błystki z diamentów, żyłki wykonane w technice kosmicznej i zasiadł nad rzeką.
Po chwili złowił złotą rybkę. Pooglądał to dziwadło i wyrzucił z powrotem do rzeki. Złota rybka lekko zdziwiona wychyliła pyszczek z toni:
– No co jest? A życzenie?
A facet na to:
– Dobra mów, byle szybko.

What do you think?

Kowalskiemu umarł ojciec.

Rybak złapał złotą rybkę. Rybka rzecze: