Biega jeżyk w kółko po polance i strasznie się śmieje.

Usłyszał to niedźwiedź, wyszedł na polanę i pyta:
– A ty czego tak latasz w kółko i rechoczesz, co?
– Pobiegaj sam, to zobaczysz.
Pobiegał niedźwiedź dobry kwadrans i pyta:
– No i co w tym śmiesznego?
– A Ciebie trawa po klejnotach nie łaskocze?

Co myślisz?

Jasiu przychodzi do domu i mówi do mamy:

Wypadek u dentysty

Wypadek u dentysty