Dwa tygodnie temu kochaliśmy się z moim facetem bez zabezpieczeń.

Przedwczoraj robiłam test ciążowy i wyszło mi, że jestem w ciąży. Krzyknęłam więc do mojego faceta, który akurat siedział na kiblu:
– Kochanie! Dwie kreski!
– Tutaj też słaby zasięg! – odkrzyknął z kibla.
Wyszedł po 15 minutach, spojrzał na mnie i powiedział:
– Sprawdzę zasięg w ogrodzie.
Wyszedł i do tej pory nie wrócił…

Co myślisz?

Puste szklanki

Puste szklanki

Spóźnienie do pracy

Spóźnienie do pracy