Facet prowadzi samochód.

Z tyłu siedzą żona i teściowa. Obie całą drogę mówią mu, co ma robić. W końcu wściekły facet ryczy do żony:
– Dłużej tego nie wytrzymam! Kto w końcu prowadzi ten samochód?! Ty czy twoja matka!

Co myślisz?

Zięć zwraca się do teściowej:

Małżeństwo z niedużej, popegeerowskiej wsi wygrało wycieczkę do Paryża.