Klient skarży się gospodarzowi:

– Nie można nawet zjeść… Tyle tu much lata!
– Niech się Pan nie martwi, one tutaj są tylko w porze obiadowej, reszte czasu spędzają na gnoju.

Co myślisz?

Zdenerwowana Maryna krzyczy do boya hotelowego:

Pewien facet wywozi kota ulice dalej od domu wraca a kot siedzi na kanapie