Mistrz w pchnięciu kulą mówi do trenera.

– Dziś muszę pokazać klasę… Na trybunie siedzi moja teściowa.
Trener na to:
– Nie ma szans, nie dorzucisz…

Co myślisz?

Spotykają się dwaj starzy koledzy z wojska.

Przychodzi Hrabia do Jana: