Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Do gabinetu psy­chiatry włazi n­a kolanach gość­ z czymś w zęba­ch.

    – A kto to ­do mnie przysze­dł? Kotek?
    Gość­ lezie w kąt po­koju. Lekarz spo­gląda za nim:
    – ­Piesek?
    Facet w­ali ręką w list­wę podłogową i ­przechodzi w dr­ugi kąt. Psychi­atra podąża za ­nim wzrokiem:
    – ­Jeżyk do mnie przyszedł!
    Mężc­zyzna wyjmuje p­rzewód z ust:
    -­ Weź się­ gościu odwal i daj mi pod­łączyć ten inte­rnet!

  • Do baru wchodzi małżeństwo staruszków, około dziewięćdziesiąt lat.

    Babcia siada przy stoliku, a dziadek idzie zamówić zestaw, napój, hamburger i frytki. Dziadek siada przy stoliku, bierze dwa kubeczki i nalewa do nich równiutko po połowie napoju, następnie bierze frytki i robi dwie równiutkie porcje, następnie wyjmuje nożyk i kroi równiutko hamburgera na pół. Całą tą sytuację obserwuje ze współczuciem pewien młody człowiek. Wreszcie żal mu się ich zrobiło, więc podchodzi i mówi:
    – Przepraszam, że przeszkadzam, ale może kupić państwu drugi taki zestaw?
    Babcia z uśmiechem:
    – Bardzo Pan uprzejmy, ale dziękujemy. Jesteśmy małżeństwem od siedemdziesięciu lat i my się tak wszystkim po równo dzielimy.
    Młodzieniec odchodzi. Ale zauważa, że babcia siedzi cichuteńko i nie je, a dziadek się zajada. Podchodzi, więc znowu i pyta:
    – Przepraszam, ale dlaczego pani nie je?
    – Bo czekam na zęby …

  • Żona Zenka wyjechała do sanatorium.

    Aby się zabezpieczyć poprosiła swoją matkę, aby ta zamieszkała z jej mężem i synem przez dwa tygodnie. Poranek, kilka dni później…
    Ojciec siedzi na leżaku na balkonie popijając zimne piwko i ogląda film na laptopie.
    Wpada synek:
    – Tato! Tato!!! Babcia mnie ugryzła!
    Ojciec spokojnie przypalając papierosa odpowiada:
    – Mówiłem ci, Walduś, żebyś paluszków do klatki nie wsadzał…

  • ParskłemParskłem

    Na egzaminie praktycznym z anatomii:

    Dzień wcześniej wichura wytłukła wszystkie preparaty pomocnicze, więc Kowalskiego rozebrano do naga i położono na leżance, zasłaniając mu tylko twarz chusteczką, żeby nie było widać kto to jest.
    – Co tu jest?
    – Żołądek.
    – A tu?
    – Śledziona.
    – A tu?
    – Wątroba…
    – A tu?
    – Nerki.
    – A tu?
    – Pęcherz moczowy.
    – A co to jest?
    – A to jest członek Kowalskiego.
    – No dobrze uznam tą odpowiedź, ale skąd pani wiedziała, że Kowalskiego?
    Dziewczyna na to,lekko się czerwieniąc:
    – A, panie profesorze, bo w akademiku tylko ja mam taką szminkę…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.