Kazimierz, chciałabym trochę uatrakcyjnić nasze życie sek*ualne.

– OK, Brygida. Jak?
– Wyobraź sobie, że jestem dziewczyną w agencji…
– Hmmm… A można koleżanki obejrzeć?

Co myślisz?

Wraca Jasio do domu z mokrą głową i mama się go pyta:

Żona do męża informatyka: