– Tato, wyrzucili mnie ze szkoły za s*ks w bibliotece.
– O, gratulacje! – odparł, podając mu dłoń – Mogę poznać twoją wybrankę?
– Właśnie ją ściskasz…
-
-
-
Rozmawiają dwa ślimaki:
– Jechałeś kiedyś autostopem?
– Nie, nigdy. Jak to się robi?
– Nie wiesz co to autostop? Idziesz na wylotówkę z miasta, czekasz i za chwilę Cię ktoś zabiera. Proste.
– I zawsze się udaje?
– Zależy od bieżnika… -
Przychodzi baba do lekarza.
– Co pani dolega?
– Boli mnie szyja.
– To dlaczego ma pani bandaż na nodze?
– Bo mi się zsunął… -
-
Mąż mówi do żony:
– Od jutra przechodzę na bezmięsną dietę.
– To co będziesz jadł ?
– Głównie parówki… -
Dwóch Dziadków kłóci się, który ma większą sklerozę.
Pierwszy mówi.
– Poszedłem kiedyś z wnuczkiem na lody nie wiem po co to kupiłem i dałem dziecku.
Na to drugi
– Ja poszedłem z żoną do kawiarni na kawę, niosę tą kawę do tego stolika, siadam przy tym stoliku patrze się na tą kobietę i tak myślę, no skąd ja tą starą purchawe znam. -
Daleki wschód Rosji.
Czukcza po raz pierwszy widzi samolot. Oczy mu się rozbiegały bo jedno patrzyło na samolot a drugi na smugę. Jego współplemieńcy idą do najbliższej miejscowości z telefonem. Dzwonią do lekarza z Moskwy. Mówią mu, co się stało, a doktor na to – Połóżcie mu jajko na oku, powinno załagodzić objawy. Przybędę za dwa tygodnie.
Dwa tygodnie później:
– Gdzie jest Czukcza?
– Czukcza nie żyć.
– Jak to?! Od takich rzeczy przecież się nie umiera!
My dociągnąć do pępka, urwało się. -
-
Dwojka gliniarzy patroluje miasto. Jeden z nich mowi do partnera
– Stary,jest problem,hmmm,wiesz,…mam taka grubsza potrzebe a nie mam papieru.
Partner na to:
– Nie masz dziesieciu zlotych?
Potrzebujacy polecial za krzaczek,zrobil co nalezy,wychodzi ubabrany jednak po same lokcie.
– Co ty do diabla robiles tam,nie miales dychy?
– Mialem, jak nie mialem, piec razy po dwa zety do dycha ,no nie? -
Przychodzi kowboj do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, jak chodzę, to mnie jaja okropnie bolą!
Doktor podumał i mówi:
– Ściągaj pan spodnie i na stół proszę!
Doktor wziął jaja w rękę i mówi:
– Proszę się obrócić w lewą stronę.
Wziął nożyczki i tnie. Kowboja sparaliżowało ze strachu, ale za moment lekarz mówi:
– W porządku! Proszę zejść ze stołu i przejść się po pokoju.
Kowboj chodzi i mówi:
– Super! Teraz mnie nic nie boli. A co mi właściwie dolegało?
Lekarz odpowiada:
– Pana kowbojki były za wysokie. -
Przychodzi Fornalik do wróżki i pyta się jaki będzie wynik meczu
Polska-Niemcy na Euro 2016.Wróżka mówi:
– Polacy strzelą w tym meczu 4 bramki.
Po chwili dodaje:
– Dwie Podolski i dwie Klose. -
-
Mężczyzna idzie ulicą dźwigając telewizor.
– Zepsuty? – zagaduje znajomy.
– Nie, niosę go do kościoła.
– A to dlaczego?
– Bez przerwy kłamie i kłamie, czas, żeby się wyspowiadał. -