Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Wpada facet do domu publicznego.

    Włos zmierzwiony, wzrok cichy. Od progu wrzeszczy:
    – Ej, ja chcę tak jak jeszcze nikt nie chciał.
    Dziewczyny spłoszone chowają się po kątach. Szefowa przybytku myśli: kurczę, dziewczyny się boją, wiadomo jaki to facet?
    – Chodź pan ze mną na górę.
    Pozostałe panienki podsłuchują pod drzwiami. Nagle słychać:
    – Nie chcę tak, zboczeńcu, nigdy przenigdy, won mi stąd, chamie? Nie chcę! Nie chcę!
    Dziewczyny przerażone, przecież mamuśka taka doświadczona, co on jej chce robić? Za chwilę wypada facet przez drzwi. Panienki wchodzą do pokoju, na łóżku roztrzęsiona szefowa.
    – Szefowo, no jak on chciał, no jak?
    – Pieprzony, za darmo chciał!!!

  • Pewnego razu po wielu latach spotkali się starzy znajomi Koń i Osioł.

    Postanowili powspominać dobre czasy i porozmawiać co się działo u nich przez ten czas. Za jakiś czas Koń zaprosił Osła do siebie. Osioł oniemiały rozgląda się po domu a tam pełno medali, pucharów, statuetek. Zaciekawiony pyta Konia skąd ma tyle tego, Koń mu zaczął opowiadać jak za młodu odkrył swój talent do wyścigów i mówi, że to wszystko pamiątki z prestiżowych zawodów. Posiedzieli jeszcze, pogadali i mieli się spotkać następnym razem u Osła.
    Osioł przez długi czas myślał, czym zaimponować przyjacielowi. Na zawody żadne nie jeździł, pucharów też nie miał. Minął tydzień i wpadł na pomysł, spakował się, wziął aparat i pojechał na sawannę. Spotkał tam stado zebr, zrobił im mnóstwo zdjęć i wrócił.
    Minęły dwa tygodnie i Koń odwiedza Osła. Patrzy na ściany a tam pełno zdjęć z zebrami oprawionych w ramki. Zaciekawiony pyta Osła co te obrazki oznaczają. Osioł czekał na to pytanie i dumny odpowiada; Wiesz przyjacielu, wiele lat się nie widzieliśmy a ja za kawalera to grałem w Juventusie!

  • Przychodzi facet do restauracji i zamawia:

    – Barman, dla mnie setkę, dla orkiestry setka i dla Ciebie setka.
    Gdy przyszła pora płacenia okazuje się, że facet nie ma pieniędzy, więc barman wyrzucił go kopniakiem z lokalu. Na drugi dzień facet przychodzi jeszcze raz i jak gdyby nigdy nic zamawia:
    – Dla mnie setkę i dla orkiestry też.
    – A dla mnie to już nie? – pyta zgryźliwie barman.
    – Dla Ciebie nie, bo jak wypijesz to rozrabiasz!

  • Żyd siedzi w barze mlecznym i je zupę.

    Podchodzi do niego włóczęga i mówi:
    – ooooj jaka ta zupa dobra, ooooj jak pięknie pachnie.
    Żyd do niego:
    – odejdź nie mogę przez ciebie jeść.
    Ale ten znowu swoje:
    – ooooj jaka ta zupa dobra, ooooj jak pięknie pachnie, taka pewnie smakowita.
    Żyd już lekko zdenerwowany znowu go przepędza, ale włóczęga znowu zaczyna swoje, że by sobie ją zjadł.
    Na to żyd taki już wkurzony mówi:
    – A zjadłbyś nawet wczorajszą?!
    Włóczęga:
    – Tak tak jasne.
    A żyd na to:
    – To przyjdź jutro!

  • ParskłemParskłem ŚmiechłemŚmiechłem

    Przychodzi facet do lekarza, ale pielęgniarka zasłania mu przejście mówiąc, że lekarz ma bardzo dużo klientów.

    Wreszcie lekarz przyjął faceta, chcąc zrobić na nim wrażenie podniósł słuchawkę i mówi:
    – Nie, nie mogę pana przyjąć, no może za miesiąc, dobrze proszę jeszcze zadzwonić.
    Odkłada słuchawkę i mówi:
    – Co pana sprowadza?
    – Jestem monterem, przyszedłem podłączyć telefon.

  • Rudy kocur z trudem przebijający się przez zaspy

    Z wysiłkiem odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczy na całe gardło:
    – No i gdzie?! Pytam was gdzie jest ta wiosna? Co za kraj?! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków?! Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron. Gdzie to wszystko jest?! A odwilż kiedy wreszcie przyjdzie? Śnieg z nieba pada jakby ich tam w górze popieprzyło … Niby ponoć wiosna już jest, łgarstwo i oszustwo na każdym kroku …
    A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią łagodnie:
    – Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie … Kotów nie oszukasz …

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.